 |
|
czy naprawdę muszę, się tym wszystkim tak
cholernie przejmować?
|
|
 |
|
moje zaufanie w stosunku do Ciebie spadło tak mocno w dół, że nie wierzę Ci nawet wtedy, gdy mówisz, która jest godzina.
|
|
 |
|
coś w tym jest. coś, co nie pozwoli nam o sobie zapomnieć, nie pozwoli przekreślić wszystkiego raz na zawsze. coś, co sprawi, że wrócimy do siebie za miesiąc, rok, czy dwa ..
|
|
 |
|
Ta Twoja fałszywa suka o szmatowatej twarzy, którą tak UWIELBIASZ - działa mi na nerwy.
|
|
 |
|
- co tam mój kwiatuszku?
- gówno łodyszko. :D
|
|
 |
|
`- Co zrobiłam? - To proste, spieprzyłam sobie dwa miesiące życia. - Jak ? - Normalnie, zakochując się. - Ale to niby powinno być dobrze nie ? - No niby tak, ale wiesz w zależności kogo twoje głupie serce sobie upatrzy. - No racja. I co nie udało się wam ? - Hahah. Gdyby się chociaż cokolwiek zaczęło. - Hmm ? - Właśnie tak, nawet o niczym nie wiedział. Sama już nie wiem czy to dobrze. - Dlaczego nie spróbowałaś ? - To nie takie proste. On... on jest inny. Nie inny niż wszyscy tylko chamski cham. Żartujesz ? - Wcale nie. To najszczersza prawda. Wszyscy, których pytałam ostrzegali, że to zły pomysł. On był inny , a ja nie chciałam się pogodzić z tym, ze nie uda mi się go zmienić. - Naprawdę nie zasługiwał ? -Sama już nie wiem. Może. Chyba. - Bałaś się ? - .... I to bardziej niż to sobie możesz wyobrazić. - Wiem co czujesz. - Skąd ? - Bo przecież jestem tobą.`// fuckkkk
|
|
 |
|
`Bo najlepiej jest napisać ' kończymy znajomość ' . Dobra, jak sobie chcesz . Twoja strata Tylko wiedz, że gdy zdasz sobie sprawę, że to tak naprawde Ty zjebałes to, co nas łączyło, a nie rzekomo ja, uwierz, że bede miała na to wyjebane . Proste . Bo jak mi zależało, to ty tez miałes. Żaaal, kurwaa, żaaal. Zawsze musze trafic na dupkaa . No ale, co Cię nie zabije to Cię wzmocni . Oby ... ` //fuckkkk
|
|
 |
|
Miałem 14 lat, spotykałem się z dziewczyną, nie wiem czym to było, nazywałem to "miłość". | Diox.
|
|
 |
|
Pozory mylą a ludzie kurwa zawodzą.
|
|
 |
|
wierzyłam Mu. wierzyłam w ciepło Jego dłoni, w bicie Jego serca. wierzyłam w Jego słowa, kiedy nucił słowa jednego z dennych kawałków Dj Decibela zapewniając, że łobuz kocha bardziej. wierzyłam, że jestem dla Niego najważniejsza, że to jest teraz, będzie jutro, na zawsze. wierzyłam w każdą obietnicę. wymieszane oddechy i to jak ocierał się swoim nosem, o mój. wierzyłam miłości - ten jeden jedyny raz, wierzyłam, że istnieje.
|
|
 |
|
Weź wyjdź, ogarnij i wróć .
|
|
 |
|
`Siedzę wieczorem i myślę o tobie i gwiazdy już gasną na niebie, żyć mi się nie chce, umrzeć nie mogę, a czymże jest życie bez ciebie` //fuckkkk
|
|
|
|