 |
|
`Często sprawiałeś mi trudności,
nauczyłeś mnie jak przezwyciężyć słabości,
pierdolić znajomości, które nic nie znaczą!`
|
|
 |
|
`Ty dasz radę beze mnie, ja bez Ciebie nie ruszę głową,
będę niczym, ze wszystkich typków tylko Ty się liczysz kurwa mać.`
|
|
 |
|
`Nigdy nie zapomnę o paru momentach z Tobą,
o wypitych procentach.. zawsze jestem sobą.`
|
|
 |
|
`Dookoła twarze, markerem je zamażę,
on mówi że Cię zna, ja go kurwa nie kojarzę,
humor, zepsuty humor przez taką kurwę,
ja też ich nienawidzę a za siostrę w ogień pójdę!`
|
|
 |
|
Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć i może trochę pusto i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają....
|
|
 |
|
Szkoda tych marzeń, które się nie spełnią... :(
|
|
 |
|
zanim umrę kurwa mać,nie chcę nic od tego świata,który śmieje mi się w twarz i chuja na mnie wykłada.Jak ci się układa? Mam nadzieje,że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz.
|
|
 |
|
wiem, okłamuję siebie i innych. nic nie jest dobrze. w mojej głowie panuje jeden wielki chaos. Staram się ogarniać rzeczywistość, lecz nie jestem w stanie zrozumieć tego co może się za chwilę wydarzyć. zaczynam błądzić w swoich obietnicach, uciekając jednocześnie od wszystkie co może mnie czekać .
|
|
 |
|
I niby wszystko jest w porządku, niby zasypiam i niby się nie przejmuje..
|
|
 |
|
nie słuchaj, gdy mówią, że jeśli przestałaś kochać, to nigdy tak naprawdę nie kochałaś, pieprzą bez sensu, jakby nie zdawali sobie sprawy że niektóre uczucia są chore i destrukcyjne, a zakończenie ich, jest twoim zasranym obowiązkiem.
|
|
 |
|
Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam.
|
|
 |
|
Obcy język w jamie ustnej, nie zawsze oznacza związek.
|
|
|
|