 |
|
Wypijmy kieliszek tak bez okazji. Wylejmy łzy tak bez powodu. Roztańczmy świat dla zabawy. Zakochajmy się tak dla... nudy.
|
|
 |
|
Powiedział mi wtedy, żebym sobie odpuściła. Ale ja nie umiałam. Nie wiedziałam jak się odpuszcza.
|
|
 |
|
obiecanki cacanki, a głupiemu radość. pierdole to, co pierdoli jakiś gamoń!
|
|
 |
|
Wiesz jak spieprzyć życie, więc pieprz. Tylko proszę, nie mi.
|
|
 |
|
w miłości jak i przed śmiercią nie ma kozaka. nikt się nie chce przyznać a każdy choć raz płakał.
|
|
 |
|
czasami mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie, nie wracać, nie czuć nic i nic nie wiedzieć.
|
|
 |
|
-zakładając sukienkę którą miałam na ostatnim naszym spotkaniu, czułam jeszcze na niej woń tęsknoty za Twoją fałszywą osobą, wiesz?
|
|
 |
|
jak nie ogarniesz, to chociaz sprawiaj takie wrazenie
|
|
 |
|
a może tak udawajmy, że do niczego nie doszło. miejmy na siebie wyjebane, bez żadnych głupich uśmieszków i mało znaczących dialogów.
|
|
 |
|
Określ się kurwa konkretnie - jesteś, albo Cię nie ma.
|
|
 |
|
Uwierz, że pomimo łez Jest mi wszystko jedno
|
|
 |
|
pojawiasz się, znikasz . Magia, kurwa, magia .
|
|
|
|