 |
|
przed kolegami, będziesz łgał, że nie byłam dojrzała na poważny związek. że to Ty nie chciałeś mi dać szansy, a nie na odwrót. przecież Twoje wybujałe ego, które niechcący nadgryzłam nie mogłoby ucierpieć. ale nie ważne. grunt, że my wiemy jak było. że Ty masz pełną świadomość, że to ja Cię zlałam, jak kubek zielonej herbaty do umywalki.
|
|
 |
|
to nie jest tak, że jestem zbyt wybredna czy czekam na księcia na białym rumaku. ja zwyczajnie nie potrafię trwonić czasu na jakiś palantów, którym mózg zastępują bicepsy, a ich szacunek do kobiet mieści się w łyżeczce do herbaty.
|
|
 |
|
najbardziej bolą momenty, kiedy osoba która niegdyś przywiązywała Cię do łóżka, tylko z obawy przed tym że mu uciekniesz, dzisiaj kiedy przechodzi obok Ciebie na ulicy, a Ty nieudolnie się z nim witasz, zapomina Twojego imienia.
|
|
 |
|
jeśli myślisz, że wyglądasz dobrze szmulo - radzę zmień koleżanki, bo te cię okłamują.
|
|
 |
|
stul lala pysk i pogódź się z tym - póki ja tu jestem, to tu nie ma lepszych ! ;)
|
|
 |
|
To co masz w głowie w sercu tego nikt Ci nie odbierze,
bo siła przebicia - chęć życia to leży w ludzkim charakterze..
|
|
 |
|
W twarz wieje zimny deszcz wyrzeczeń.
|
|
 |
|
bądź dobrej myśli, znajdź swoje miejsce, gdzie czeka ktoś bliski, jego serce i Twoje szczęście..
|
|
 |
|
a teraz śmiesz do mnie pisać, proponując dziki seks bo ciupciać Ci się zachciało? gdybym tylko miała taką możliwość to napchałabym Ci do ust wszystkie zużyte przeze mnie chusteczki. każdą mokrą od moich łez. każdą z brudnych od mojego tuszu. a później kazałabym Ci się nimi udławić, napawając się widokiem Twojego cierpienia. poczuł byś jak to jest, kiedy musisz zwrócić coś zalegającego w Tobie. masz szczęście, że to tylko cholerne chusteczki, a nie tak jak w moim przypadku - uczucia.
|
|
|
|