  |
|
` nie rozumiem jak ludzie mogą mieć aż tak najebane w bani. Nie rozumiem jak ktoś może do tego stopnia wpierdalać się w czyjeś życie tym samym nie rozumiem dlaczego Ci ludzie nie mają życia własnego. Popełniając w życiu kilka błędów, można się na nich wiele nauczyć. Inni wiedząc o nich, uparcie wmawiają że nadal kroczy się tym samym, złym torem. Dalej nie rozumiem ich postępowania. Mogą mnie nienawidzić tak samo jak ja ich nienawidzę. Tylko dlaczego ja na ich życie mam wyjebane, a oni czekają tylko aż znów stanie się coś złego, a nawet jeśli się nie wydarzy - oni stworzą jakąś historię. / abstractiions.
|
|
 |
|
Najgorsze jest nie wiedzieć, czego się chce.. / j.
|
|
 |
|
Bądź tym mężczyzną, który będzie mnie kochał ponad życie. Przy którym będę czuła się bezpieczna jak w domu. To twoją bluzę będę nosić, gdy tylko zmarznę i pachnieć twoimi perfumami, które dostaniesz ode mnie na urodziny, walentynki czy takie tam.. po prostu chce byś był tym kimś, dzięki komu będę mogła szczerze powiedzieć "jestem szczęśliwa!". / j.
|
|
 |
|
Tak bardzo chce, aby wszystko się ułożyło, tylko jak ma być dobrze, skoro rozpamiętuje przeszłość? To niszczy wszystko. / j.
|
|
  |
|
` do dzisiejszego życia już chyba nie mam pytań. Zdrowo go nie ogarniam. Nie ogarniam pani katechetki, która chyba ćpa dzień i noc skoro wierzy w istnienie Boga. Bóg? Przecież jest najlepszy. To dlaczego skoro podobno jest, patrzy na wszystkich z góry i ma w dupie cierpienie każdego z nas, po kolei? Dlaczego jest tak cholernie dużo zła i dlaczego zamiast się śmiać, tak często sięgamy po alkohol żeby zapomnieć? Dlaczego ludzie tak często ranią, nie patrząc na uczucia innych? Dlaczego codziennie ludzie umierają z głodu i braku wody, dlaczego jest aż tak źle? Kurwa więc albo ja jestem inna bo mnie to irytuje, albo większość ma to po prostu gdzieś. / abstractiions.
|
|
  |
|
` nie lubi mówić o swoich emocjach. Zawsze skrywa w sobie najważniejsze myśli. Rzadko kiedy podnosi głos. Woli milczeć, chociaż widzę jak w niektórych sytuacjach rozpierdala go od środka. Dla wielu ludzi jego wnętrze jest wielkim znakiem zapytania. Ja ze wszystkich ludzi jestem chyba najbliżej jego myśli i serca, tak sądzę. Nawet jeśli to prawda to mam świadomość, że nawet mi nie o wszystkim pragnie powiedzieć. Wiem, że na jego dzisiejszą osobę, charakter składa się wiele przeżyć i doznań z przeszłości o których ja chyba nie chce nawet myśleć. Jak dla mnie są za mocne. / abstractiions.
|
|
  |
|
` robi się coraz chłodniej. Zaczynają się zakupy związane z nabyciem cieplejszej garderoby. Na dworze dość szybko zapada zmrok. W prognozie pogody zapowiadają pierwsze śniegi. Niedługo przyjdzie zima. Niedługo kolejna pora roku w jego ramionach. / abstractiions.
|
|
  |
|
` wyszłam go kawałek odprowadzić. Usiedliśmy kilka metrów przed moim domem. Zaczął mnie przedrzeźniać. Mówił o tym, że ma kochanki i dziś przytulał się z laską z klasy. Mówił to z uśmiechem, a ja czułam że to tylko żarty. Mimo tego powiedziałam, że ma nawet nie próbować szczęścia bo go zabiję. On spojrzał mi w oczy i ze szczerym uśmiechem dodał. Jakie szczęście? Przecież ja swoje mam teraz obok. / abstractiions.
|
|
  |
|
` czasami mam ochotę wykrzyczeć wszystkim ludziom, którzy potajemnie wpierdalają się w moje sprawy, że moje życie jest tylko moje. Moje i w sumie mężczyzny, który jako jedyny zasługuje na wszystko co pragnę mu dać. Zasługuje na największe zrozumienie z mojej strony. Na zaufanie, przyjaźń. Na rozmowę o wszystkim i o niczym - o każdej porze dnia i nocy. Zasługuje na spacer nawet kiedy jestem totalnie zmęczona całym dniem. Całkowicie zasługuje na sympatię moich rodziców. Zasługuje na największą miłość jaką tylko jestem w stanie go obdarzyć. Czasami kiedy się na niego złoszczę lub zrobię coś źle - zastanawiam się czy ja zasługuję na to wszystko. I podsumowując wszystkie moje błędy, których on mi nie wypomina - utwierdzam się w przekonaniu, że jest największym skarbem jakiego mogę tylko posiadać. / abstractiions.
|
|
  |
|
` ja sam nie wiem jak to działa, wszystko dookoła się rozpierdala. / K.
|
|
  |
|
` Z daleka widzę, tak to ona stoi tam. Mam wrażenie, jakbym kiedyś z nią spał. Jej zielone oczy przed sobą mam, niebiański zapach, dotyk, szał. Każdy z Was by ją tu chciał lecz tylko ja na nią ten patent mam. / Kamil :) Jak na początek jest okej :D
|
|
|
|