 |
|
no to zaczynamy weekendzik . aaaaa jak ! ; )))) | mogeebyctwiojax3.
|
|
 |
|
cała zakrwawiona, podbiegła do niego. - nie, nie, nie. - zaczęła krzyczeć, szczypiąc się na wszystkie możliwe sposoby. - jesteś i będziesz. tak, tak, tak. - wypowiadała pomiędzy próbami na złapanie oddechu. ręce. pokaleczone od szkła ręce. rozbijanie filiżanek z których wspólnie pijali czekoladę wymieniając się najsłodszymi pocałunkami świata. jego puste, tępe spojrzenie, utwierdzające ją w fakcie, że o dziś musi radzić sobie sama. jak dziecko oddanie do domu dziecka. jak szczeniak, oddany do schroniska. - bądź. nie rób mi tego. - błagała osuwając się z niemocy na nogach. - byłem. przepraszam, że byłem. - wypowiedział, napięcie odwracając się w drugą stronę. wiedząc, że gorszą krzywdę zrobił jej swoją obecnością niż tym, gdyby nigdy się nie pojawił. pozostawiona sama sobie z zakrwawioną koszulka, zaczęła strzepywać opiłki porcelany, które ówcześnie starała się wgniesć w swoją klatkę piersiową z nadzieją, że uda jej się dotrzeć do serca, uciszając jego krzyk. nieskutecznie.
|
|
 |
|
nie ma nic gorszego od zwyklego przyzwyczajenia. od zwykłego wyciągania z szafki dwóch kubków zamiast jednego i wybuchanie płaczem, na samo dno herbaty. nie ma nic bardziej toksycznego niż nadzieja, że coś trwa wiecznie. że uczucia nie przemijają, a ludzie nie odchodzą. widywanie kogoś jedynie po zamknięciu swoich oczu jest najgorszą, najbardziej prymitywną formą cierpienia. zapomnienie zapachu, dreszczy na plecach poprzedzonych dotykiem. z czasem spojrzenia, które kiedyś było wszystkim. a to wszystko odeszło, pozostawiając nas z pustymi rękami i sercem, jak okradziony ze swojego minimalnego dobytku, bezdomny. bez niczego.
|
|
 |
|
bo jesteś takim malutkim szczęściem moim , wiesz ? ♥ | mogeebyctwojax3 .
|
|
 |
|
bo nie wiesz jak bardzo bym chciała mówić wszystkim jaka jestem szczęśliwa z osobą, którą naprawdę kocham . - Ty nigdy tego nie pojmiesz. coś takiego jak 'uczucia' to nie na Twój mózg. zapomniałam. | mogeebyctwojax3.
|
|
 |
|
odpuść sobie, te wszystkie kłamstwa one już na mnie nie działają . nie uwierzę Ci kolejny raz . wiele razy kłamałeś mnie, a później odchodziłeś , bo tamta była 'lepsza' . | mogeebyctwojax3.
|
|
 |
|
powiedz mi czy dla Ciebie, to naprawdę takie trudne powiedzieć dziewczynie, że nic się już do niej nie czuje . wiesz myślałam, że jesteś odważny i umiesz powiedzieć prosto w oczy 'wypierdalaj' , a nie wysyłać tylko żałosnego esemesa o treści 'już Cię nie kocham . odchodzę' - tak właśnie załatwiasz wszystkie swoje sprawy, frajerze. | mogeebyctwojax3.
|
|
 |
|
bo jakby Ci na mnie zależało, to byś się starał .proste . | mogeebyctwojax3.
|
|
 |
|
Pamiętaj, ze przez jeden błąd można wszystko zniszczyć, zepsuć wszystko..
|
|
|
|