 |
|
I pokochasz je mocno, potem sam je poznasz. Na nocnych spacerach, tych do wschodu słońca.
|
|
 |
|
Jestem tym kim jestem, nie zmieniam się pod byle pretekstem.
Owszem, każdy ma swoje jazdy, przecież nie każdy czyn musi być rozważny
|
|
 |
|
dziękuję za 700 obserwowanych, jesteście najlepsi ! :*
|
|
 |
|
Wzrokiem mogłaby oszraniać szampana
|
|
 |
|
Nie chce drętwych filmów, błagam poezje tez zostaw, pokaż mi Wrocław, jakieś miejscówki na mostach
|
|
 |
|
a gdy ktoś powie 'cierpienie'? zamhykam oczy i widzę: pogrzeb, otworzoną trumnę i Twoją bladą , ale tak bardzo spokojną twarz. widzę ten jeden pieprzony dzień, gdy czekaliśmy na wiadomość o tym czy przeżyjesz - tatę, siedzącego cały czas na dworze i płaczącego jak dziecko i mamę, która nie była w stanie wstać z łóżka. słyszę telefon i odgłos rzuconej na ziemię słuchawki, a po tym słowa: ' zawołaj tatę, i mu to powiedz - On nie żyje'. widzę też twarz taty, gdy odprowadzał mnie do samochodu, który zawoził mnie do szpitala. słyszę głos, którym pytałam sama siebie:' zobaczę Go jeszcze?'. czuję ból, który towarzyszył mi podczas rozcięcia głowy, czy też podczas rozwalenia dziąsła po upadku. to wszystko nigdy nie przeminie, i zawsze będzie boleć tak samo, gdy tylko ktoś o tym wspomni. / veriolla
|
|
 |
|
Oddycham, a powietrze wbija w płuca ostrza,
księżyc rozpływa się pośród bólu doznań
|
|
 |
|
Nie chcę kosmosu bez planet i nocy bez gwiazd, nie chcę grać muzyki bez duszy, bez nas
|
|
 |
|
Chcemy wierzyć już, chcemy być sobą na zawsze znów
|
|
 |
|
przy jednym spojrzeniu w oczy, kilku odwzajemnionych uśmiechach, zamienieniu paru słów, minięciu się w drzwiach, przy kasie w monopolowych, spaleniu na spółę jednego szluga, łyku pepsi z jednej puszki. już wtedy serce szkicowało, naszą miłość. /slaglove
|
|
|
|