 |
|
Tabasko-Wychowani W Polsce. mm
|
|
 |
|
przeżyć dwa pieprzone stany przed zawałowe
|
|
 |
|
Nie nazywaj związku " wiecznym " , bo zdziwisz sie jak krótka może być wieczność .| choohe.
|
|
 |
|
Obiecałeś , że bez względu na wszystko będziesz przy mnie . Tyle razy powtarzałeś , że moge na ciebie liczyć , co by się nie działo ty zawsze będziesz czekał z pomocą . Mówiłeś że nie zostawisz mnie samej , że nie pozwolisz mi upaść na dno , a gdyby tak się stało wyciągnąbyś mnie z powrotem na szczyt . Więc pytam gdzie teraz jesteś ? Czemu nie ma cie ze mną choć obiecałeś , że zawsze tu będziesz . Odeszleś , zostawiając mnie samą na dnie , mimo tak wielu obietnic . | choohe
|
|
 |
|
Także ten , wesołego jajka , mokrego poniedziałku ( oby było ciepło ) , wesołych i tak dalej ;** !
|
|
 |
|
Wszystko toczy się zbyt szybko i już nie możesz tego zatrzymać | choohe
|
|
 |
|
Jaram się jak pedofil w Smyku . :D
|
|
 |
|
mając zaledwie siedem lat, ubrana na czarno z czerwoną różą w ręku, stałam tam i patrzyłam, jak każdy ociera z policzków łzy. zaczęłam coś nucić pod nosem, lecz po szybkiej reakcji cioci, przestałam. w kaplicy było zimno. jak przez mgłę widzę tylko tłum rozżalonych ludzi i kilkanaście wieńców wokół trumny. chwilę później ktoś podniósł Moje kruche ciało do góry, bym po raz ostatni mogła spojrzeć na Jej delikatną twarz. ' mama ' powiedziałam, wywołując tym samym natłok łez wśród tłumu. dotknęłam Jej zimną dłoń, poruszając różaniec owinięty między palcami. nie wiedziałam co się stało ani dlaczego Ona tam leży. myślałam " no dobra, nie żyje, ale zaraz przyjdzie do domu " . gdy już na cmentarzu trumna zaczęła powoli opuszczać się w dół, zapytałam babci: - gdzie jest mama? - u Boga, tam do góry - odpowiedziała. - a kiedy wróci? - dociekałam, nie uzyskując już odpowiedzi. pamiętam totalną ciszę i lawinę łez.pustkę w domu przez najbliższe lata i niezamazany ślad w sercu na całe życie.[yezoo]
|
|
 |
|
jeden błąd i tracisz wszystko.
|
|
 |
|
o tym, ile to wszystko jest warte
|
|
 |
|
skąd mogłam wiedzieć, że te czekoladowe tęczówki przepełnione są fałszem. że te słodkie usta napełnią Moje serce sztuczną miłością. że ten wspólnie spędzony czas od początku był upozorowany. nikt Mi przecież nie powiedział, że te noce będą męczarnią, a spojrzenie Mu w oczy stanie się ogromnym wyzwaniem. przecież gdybym tylko wiedziała .. to głupia i tak weszłabym w to bagno przez innych zwane miłością. [ yezoo ]
|
|
|
|