 |
|
wierzyłam, że dajesz mi szczęście ale Ty już wcześniej wiedziałeś, że mnie zabijesz. // Pamiętnik Narkomanki ♥
|
|
 |
|
Wszystko powstało z tej samej materii, czy chodzi o Twoją dłoń, o ocean, czy o gwiazdę.
|
|
 |
|
jesteś słaba jak oranżada.
|
|
 |
|
ludziom łatwiej jest wierzyć lub karmić się złudną nadzieją, niż po prostu zrozumieć, że życie przekreśliło przed nimi pewne szanse. [ yezoo ]
|
|
 |
|
nie mówmy o sobie źle, inni robią to za nas.
|
|
 |
|
szczęście znajdzie nas raczej później niż wcześniej.
|
|
 |
|
Szmata zawsze będzie szmatą . pamiętaj
|
|
 |
|
I ta jedna , wyjątkowa osoba , która zmienia twoje życie bezpowrotnie . | choohe
|
|
 |
|
była piąta nad ranem.obudził Mnie dźwięk telefonu.zaspana odebrałam,nie kontaktując jeszcze przy pierwszych słowach.-cześć.-usłyszałam chłodny głos kuzyna.-coś się dzieje?-zapytałam.-Ona była taka piękna.-zaczął.-pamiętam każdy Jej uśmiech,tak jakby stała tu dzisiaj.Jej śmiech i każdy kolejny ruch.pamiętam jak odpalała papierosa,jak powtarzała,że Mnie kocha.pamiętam noce spędzone w szpitalu przy Niej i kwiaty,które miały symbolizować Moją miłość do Niej.wiesz,pamiętam nawet to zdenerwowanie na Jej twarzy i radość na ustach.widzę wszystko,właśnie teraz.dopiero teraz.-co się stało?-pytałam.-dziś,Bóg zabrał do siebie kobietę,która od samego początku była Moim wzorem na życie.kobietę,która nadawała sens.zabrał Mi matkę,jedyną i niepowtarzalną,rozumiesz?-mówił płacząc,a każde Moje kolejne bicie serca było tylko nadzieją, że to głupi żart.[yezoo]
|
|
 |
|
ten wie, tamten wie, tylko ja nie wiem. może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie. | Eldo
|
|
 |
|
Kiedyś może zrozumiesz jak trudno jest wstać i walczyć od nowa.
|
|
 |
|
Wiem, że znów wieczorem chciałbyś mnie na własność mieć,
znów nie będziesz sobą - będę z Tobą aż po sen. Znam Cie lepiej niż ktokolwiek i nie
zmienisz się, bo zanim zaśniesz, kilka godzin znowu spędzisz ze mną. Sam na sam,
tylko my i nieprawda, że to chore i nie słuchaj ich, zamknij drzwi, bądźmy
znów we dwoje(...) Lubię jak jesteś blisko ust bo pierdole, rzucam wszystko.
|
|
|
|