 |
|
iasto grzechu, szybkiego seksu, chlanie aż po świt.
Rano kac i modlitwa by się ostał chociaż klin
|
|
 |
|
`Uklęknij spokojnie, ej, teraz possij, i tak wszyscy wiedzą w mieście,`
że nie masz godności.
|
|
 |
|
Pękają mury z każdym uderzeniem basu, to absolwenci Wyższej Szkoły Robienia Hałasu.`
|
|
 |
|
a niebo znów na głowę spada mi i nadziei coraz mniej na słońce
|
|
 |
|
Kiedy odszedł pogasły wszystkie światła, słońce zniknęło, a gwiazdy pospadały. Po prostu poczułam się jakby zabrał mi oczy, bo tylko dzięki niemu potrafiłam patrzeć na świat i cieszyć się z każdej chwili, którą dostawałam, a później wszystko zniknęło wraz z jego odejściem. Nie wiedziałam jak mam się odnaleźć w tej ciemności, która odbierała chęć życia. Ogarnęła mnie przerażająca nicość, bałam się jakiegokolwiek ruchu. Ciągle tylko z wielką nadzieją nasłuchiwałam czy wraca, czekałam aż odda mi wszystko co zabrał. Nie wrócił, a ja musiałam nauczyć się spoglądać na świat z innej perspektywy. Musiałam odnaleźć inne światło, chociażby małą iskierkę, dzięki której znów zawalczyłabym o szczęście. I to wszystko ciągle trwa, bo budowanie nowego świata jest o wiele trudniejsze niż Ci się wydaje. Potrzebuję miesięcy, może i lat aby otworzyć oczy, a później i serce. / napisana
|
|
 |
|
Szczęście pęka jak bańka mydlana, człowiek może być wesoły i być pewny że nikt nie może zapsuć humoru i wtedy pojawia się ta myśl , myśl o kimś. Głupia rzecz przypomni Ci kogoś za kimś tęsknisz lub kogoś kogo z całego serca nienawidzisz . I wtedy zdajesz sobie sprawę, że człowiek może stać się smutnym w jedną sekundę, ale by znowu był szczęśliwy potrzeba więcej czasu. Jest tak samo z naszym życiem, rodzimy się godzinami, a tylko jedna sekunda może zabić człowieka. Więc pamiętajmy o czasie. Szczęśliwy czasu nie licząc- tak niby powiadają, lecz to nie prawda. Czas się liczy, liczy się wszystko. W końcu rodzimy się by żyć a żyjemy by umierać. Człowiek rodząc się z każdą sekuną umiera.
|
|
 |
|
" Nie żałuj niczego, co kiedykolwiek wywołało na Twojej twarzy uśmiech. Nigdy nie płacz przez coś, co kiedyś dawało Ci szczęście. "
|
|
 |
|
Nie chcę go znać, ale mógłby napisać...
|
|
 |
|
I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.
|
|
 |
|
nie pamiętam który raz już mówię, że czas się ogarnąć.
|
|
|
|