głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nattka1993

a kiedyś tak zajebiście zatęsknisz i bedziesz pragnął ją mieć .. a ona powie  że miałeś swój czas

lovexlovex dodano: 22 maja 2010

a kiedyś tak zajebiście zatęsknisz i bedziesz pragnął ją mieć .. a ona powie, że miałeś swój czas ;)

http:  www.formspring.me anijek

lovexlovex dodano: 22 maja 2010

Siedziała ciemną nocą w parku  na altance. Tam gdzie pierwszy raz się spotkali  miejsce poczęcia ich miłości. Łzy zaczęły spływać z jej oczu  chciała je powstrzymać jednak to było silniejsze. Przed jej oczami przewijały się ich spotkania  spacery o 5 nad ranem  wszystkie ich plany  które teraz są niczym. Te słowa  czuły dotyk.. ta wielka miłość która miała trwać zawsze zakończyła się szybciej niż się zaczęła.

lovexlovex dodano: 22 maja 2010

Siedziała ciemną nocą w parku, na altance. Tam gdzie pierwszy raz się spotkali, miejsce poczęcia ich miłości. Łzy zaczęły spływać z jej oczu, chciała je powstrzymać jednak to było silniejsze. Przed jej oczami przewijały się ich spotkania, spacery o 5 nad ranem, wszystkie ich plany, które teraz są niczym. Te słowa, czuły dotyk.. ta wielka miłość która miała trwać zawsze zakończyła się szybciej niż się zaczęła.

Kochała go  był dla niej wszystkim – całym światem  sensem jej życia. Zawsze gdy mówił  że ją kocha i jest jego malutką księżniczką czuła się jak w bajce. Była z nim przeszczęśliwa do czasu kiedy przeczytała rozmowę jego z inną „wiesz jestem z nią  ale to tylko z nudów  a poza tym są jeszcze 3 inne”. Był to cios prosto w jej serce. Świat stracił kolory  a jej życie zamieniło się w smutną monotonię.

lovexlovex dodano: 22 maja 2010

Kochała go, był dla niej wszystkim – całym światem, sensem jej życia. Zawsze gdy mówił, że ją kocha i jest jego malutką księżniczką czuła się jak w bajce. Była z nim przeszczęśliwa do czasu kiedy przeczytała rozmowę jego z inną „wiesz jestem z nią, ale to tylko z nudów, a poza tym są jeszcze 3 inne”. Był to cios prosto w jej serce. Świat stracił kolory, a jej życie zamieniło się w smutną monotonię.

Teraz została sama. Całkiem sama. On odszedł  ma inną. Jej pozostały wspomnienia   uschnięta róża  którą wręczył jej na przeprosiny i misiek do którego przytula się każdej nocy marząc  że jest to on. Niby zwykłe rzeczy  a dla niej są to największe skarby jakie posiada.

lovexlovex dodano: 22 maja 2010

Teraz została sama. Całkiem sama. On odszedł, ma inną. Jej pozostały wspomnienia , uschnięta róża, którą wręczył jej na przeprosiny i misiek do którego przytula się każdej nocy marząc, że jest to on. Niby zwykłe rzeczy, a dla niej są to największe skarby jakie posiada.

tak strasznie pasujesz do mojej barwnej  przyszłości. pachniesz  przesiąkłeś nią

lovexlovex dodano: 21 maja 2010

tak strasznie pasujesz do mojej barwnej przyszłości. pachniesz, przesiąkłeś nią ;-**

http:  www.formspring.me anijek

lovexlovex dodano: 21 maja 2010

' I gdy jest mi dobrze moja dusza mruczy : d

insolently dodano: 20 maja 2010

' I gdy jest mi dobrze moja dusza mruczy : d

horoskop mówi  że dziś odkryję miłość.  więc może jednak się skuszę.

insolently dodano: 20 maja 2010

horoskop mówi, że dziś odkryję miłość. więc może jednak się skuszę.

powiedział jej  że to jest koniec. tym samym zabrał jej powietrze  sens życia  oraz zatrzymał pracę jej serca. uruchomił kanaliki łzowe  które już nigdy nie zatrzymały tych przeszklonych łez.

lovexlovex dodano: 19 maja 2010

powiedział jej, że to jest koniec. tym samym zabrał jej powietrze, sens życia, oraz zatrzymał pracę jej serca. uruchomił kanaliki łzowe, które już nigdy nie zatrzymały tych przeszklonych łez.

szli jak w każde jesienne popołudnie na spacer  zawsze tymi samymi alejami. on  zmieszany niezręczną ciszą  w końcu się odezwał.    skarbie  czy coś się stało?    jej oczy napełniły się łzami. po chwili zaczęła krzyczeć.    czy Ty mnie jeszcze  ku wa  kochasz?    ludzie patrzyli się na nią jak na skończoną idiotkę  jednak to ją nie obchodziło. jak przez mgłę  widziała tylko jego.    dlaczego pytasz? przecież wiesz...    wpadła w jeszcze większy gniew. w jeszcze większy płacz.   mam Ci przypomnieć?! właśnie minęliśmy drzewo  pod którym przytuliłeś mnie pierwszy raz. za każdym razem  kiedy przechodziliśmy koło tego dębu  przytulałeś mnie po raz kolejny. mam mówić dalej?!    nie kocham Cię.   odszedł.

lovexlovex dodano: 19 maja 2010

szli jak w każde jesienne popołudnie na spacer, zawsze tymi samymi alejami. on, zmieszany niezręczną ciszą, w końcu się odezwał. - skarbie, czy coś się stało? - jej oczy napełniły się łzami. po chwili zaczęła krzyczeć. - czy Ty mnie jeszcze, ku^wa, kochasz? - ludzie patrzyli się na nią jak na skończoną idiotkę, jednak to ją nie obchodziło. jak przez mgłę, widziała tylko jego. - dlaczego pytasz? przecież wiesz... - wpadła w jeszcze większy gniew. w jeszcze większy płacz. - mam Ci przypomnieć?! właśnie minęliśmy drzewo, pod którym przytuliłeś mnie pierwszy raz. za każdym razem, kiedy przechodziliśmy koło tego dębu, przytulałeś mnie po raz kolejny. mam mówić dalej?! - nie kocham Cię. - odszedł.

siedząc nad rzeką czekała na niego. wiatr rozwiewał jej włosy a słońce nadało im rudawy odcień. wyglądała nadzwyczaj pięknie. usłyszała kroki. automatycznie na jej twarzy pojawił się uśmiech. nie musiała się odwracać żeby upewnić się że to on po prostu to czuła. po chwili niepewnie usiadł koło niej. nawet się nie przywitał patrzył jedynie w dal. przytuliła go tak jak zawsze najbardziej lubił. siedziała w ciszy wtulona w niego.    to... to koniec. wykrztusił. jej serce wpadło w arytmię z oczu pociekły słone krople. po kilku sekundach podniosła zalaną łzami twarz znad jego piersi. wciąż na nią nie patrzył. wstał. odszedł.    jesteś mi tak bardzo potrzebny... wyszeptała.

lovexlovex dodano: 19 maja 2010

siedząc nad rzeką czekała na niego. wiatr rozwiewał jej włosy a słońce nadało im rudawy odcień. wyglądała nadzwyczaj pięknie. usłyszała kroki. automatycznie na jej twarzy pojawił się uśmiech. nie musiała się odwracać żeby upewnić się że to on po prostu to czuła. po chwili niepewnie usiadł koło niej. nawet się nie przywitał patrzył jedynie w dal. przytuliła go tak jak zawsze najbardziej lubił. siedziała w ciszy wtulona w niego. - to... to koniec. wykrztusił. jej serce wpadło w arytmię z oczu pociekły słone krople. po kilku sekundach podniosła zalaną łzami twarz znad jego piersi. wciąż na nią nie patrzył. wstał. odszedł. - jesteś mi tak bardzo potrzebny... wyszeptała.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć