 |
|
wybaczam, ale nie zapominam
|
|
 |
|
i wkurwia mnie ta ironia, widoczna z daleka w twoich oczach.
|
|
 |
|
najśmieszniejsze jest to, że nie wychodziło nam ani życie razem ani życie osobno.
|
|
 |
|
A przecież tak bardzo chcę Ci oznajmić, że ledwo bez Ciebie oddycham. /?
|
|
 |
|
Ta, o moim bólu nie masz pojęcia, więc w tym temacie milcz.
|
|
 |
|
Rozgrzebałam wspomnienia, które nas łączyły. Tak cholernie brakuje mi Ciebie, ale wiem, ze to definitywny koniec. Teraz czas na pogrzebanie tego syfu, który sprawiał mi ból i ocean łez.
|
|
 |
|
To taki stan, gdzie byle jakie słowo zmusza do płaczu.
|
|
 |
|
Życie wypełnione obietnicami bez spełnienia, wypełnione połamanymi marzeniami, zgubnymi złudzeniami.
|
|
 |
|
Przyjdzie czas, kiedy to wszystko nabierze sensu.
|
|
 |
|
Ja już przestałam, tylko myśli czasem jeszcze wątpią.
|
|
 |
|
Szukałam Cię dziś w szafie. To szalone, wiem.
|
|
 |
|
Kim ty jesteś że sprawiasz że czuję się tak dobrze? Kim jesteśmy żeby mówić sobie że jesteśmy nieporozumieniem? Oh, kim jestem żeby mówić że jestem zawsze twoja? Kim jestem żeby wybierać chłopaka którego wszyscy uwielbiają ? Oh, nie widzę powodu dla którego nie moglibyśmy być po prostu osobno.. Wpadamy na siebie jakbyśmy zawsze byli w ciemności. Oh, nie sądzę żebyś mnie zbytnio znał, zupełnie, zupełnie... / ellie goulding
|
|
|
|