 |
|
Znów zamykam zmęczone powieki, które zbyt wiele ostatnio widziały.
|
|
 |
|
Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie, gdy za towarzystwo robiła muzyka, kakao, koc i Twoje zdjęcia. Powiem Ci, jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało sie opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak.
|
|
 |
|
''Chcę się tanio sprzedać i móc utkwić w Twoim szczęściu. Nic mi nie potrzeba, zabierz mnie, wszystko jedno gdzie.''
|
|
 |
|
' pieprzyć sentymenty, w szczególności te cudze. stój, popatrz w przód tak bez złudzeń, dokąd to biegnie i kim są kurwa ci ludzie? masa zasad i reguł, w obłudy ścieku. '
|
|
 |
|
Przeciętny człowiek mówi 4 kłamstwa na dzień, czy 1460 na rok; a najpowszechniejszym kłamstwem jest: jest dobrze.
|
|
 |
|
'trudno się wspinać, o wiele łatwiej jest spadać.'
|
|
 |
|
Stał pomiędzy ścieżkami z napisem 'zależy mi', a 'mam wyjebane' i każdego dnia zmieniał swoją trasę, rujnując całe moje wnętrze.
|
|
 |
|
A gdy nagle odchodzi ktoś kto był dla Ciebie powietrzem, jak żyć?
|
|
 |
|
Ciągły smutek łamiący mi głos.
|
|
 |
|
Rzygamy swoją obecnością, mamy gdzieś nasze przysięgi, nie bardzo chce nam się udawać, że jest dobrze. Ale jeszcze troszkę się kochamy, prawda?
|
|
|
|