 |
|
Celem mojej podróży jest miłość. Równie dobrze mogę podróżować bezcelowo. / fadetoblack
|
|
 |
|
nie chciałam, żeby w jednej chwili rzucił to wszystko, zaczął nowe życie, definitywnie kończąc wszystko co działo się wcześniej, by rozpocząć tą nową rzeczywistość ze mną. miałam zaledwie nadzieję, że na informację o moich uczuciach potraktuje ją jakoś ludzko, a nie wrzuci do jednego worka z wiadomością o pogodzie na następny dzień.
|
|
 |
|
NIe żyję, by żyć. Żyję, by przeżyć życie. / fadetoblack
|
|
 |
|
nigdy nie zapytał mnie dlaczego. ani razu nie padło z Jego ust pytanie, skąd rodzą się moje pomysły lub jaki sens ma bieganie o piątej nad ranem przy kilkunastu stopniach na minusie, bo akurat naszła mnie na to ochota. wkładał dres, wiązał mocniej adidasy i towarzyszył mi przez kolejną godzinę joggingu, poranek, gdy ogrzewał mnie gorącą herbatą z sokiem malinowym, następne dni, kiedy leczyłam zapalenie krtani.
|
|
 |
|
Potrafię byś stanowcza, ale nie przy Tobie. Ulegam Ci, zastanawiając się, co się stało z moją silną wolą. Wysysasz ze mnie siły; karmisz się nimi, niszcząc tym moją duszę. / fadetoblack
|
|
 |
|
Przepraszam za to, że moje serce nie jest w stanie kochać dostatecznie mocno. / fadetoblack
|
|
 |
|
Szeptane do ucha miłosne zaklęcia. / fadetoblack
|
|
 |
|
zatrzymał się przede mną, zaciskając mocno w dłoni kwiatka. nie tulipana, czy różę, jak przystało na dzień kobiet. machał mi przed oczyma konwaliami. - wiem, że je lubisz. - mruknął, jak gdyby miało to załagodzić słowa, którymi ostatnio mnie naszpikował. - co ma moje lubienie przy fakcie, że są chronione? - przez ułamek sekundy obce emocje mignęły w Jego oczach, takie bynajmniej odebrałam wrażenie. - chronione? jeśli są chronione tak kurewsko dobrze jak Twoje serce, to mam kłopoty. ale jak widzisz... - urwał, jakby dalsza część nie była przeznaczona już dla mnie. poprosiłam, by dokończył. - jedną ochronę przerwałem. tą w okolicach Twojego mostka też dam radę, kochanie.
|
|
 |
|
Usiadłem na zniszczonych deskach,to była niegdyś nasza ławka.Spędzaliśmy tu wszystkie wolne chwile,wyryliśmy kilkaset najlepszych słów,które nasze umysły od nadmiaru innych nie mogły już pomieścić.Zaciągnąłem się zimnym powietrzem czując z każdej strony twój zapach,gwiazdy patrzyły tamtego wieczoru jej oczami,te same błyski,jasność,to samo oddanie.Zostawiła swoją duszę w miejscu kiedy pierwszy raz nasze spojrzenia spotkały się na zawsze,oddała mi wtedy siebie na wieczność,bo nigdzie nie byłaby bardziej bezpieczna . /pierdolonyskurwiel
|
|
 |
|
I need you in my heart, now. / fadetoblack
|
|
 |
|
Poleję ci wódkę i wypijmy swoje zdrowie - tak perfekcyjnie to zjebaliśmy , sama powiedz /pierdolonyskurwiel
|
|
 |
|
Nikt nie zrozumie jak wiele dla mnie znaczyła,ona sama nie zdawała sobie sprawy z faktu,że jest ponad wszystko w moim życiu.Brała mnie za gówniarza,który nie wie nic o prawdziwej miłości,odtrącała uczucia jakie dawałem jej w otwartej dłoni.Mówiła,że mam złe serce i płynie we mnie krew skurwiela.Widząc szerokie dresy,kaptur na głowie oceniała mnie w kryteriach zimnego dresa nigdy nie dając szansy na pokazanie jej,że moje serce chciało ją pokochać . /pierdolonyskurwiel
|
|
|
|