 |
|
W łasce codzienności zamykam wspomnienia w starej szafie. / fadetoblack
|
|
 |
|
Nigdy nie licz na zrozumienie innych, bo to nie oni siedzieli w Twoim sercu i przeżywali to, co Ty. / fadetoblack
|
|
 |
|
Kiedy umrę, kochanie, zostawisz sobie moje serce na pamiątkę? / fadetoblack
|
|
 |
|
Mój ból nie jest spowodowany tym, że nie masz dla mnie czasu, ale tym, że tracę przez to cenne chwile, które mógłbym spędzić przy Tobie. / fadetoblack
|
|
 |
|
Szach i mat. Przegrałeś z miłością. / fadetoblack
|
|
 |
|
Nie mam siły na kolejne kłótnie. Nie wierzę w obietnice, zapewnienia rychłej zmiany. Słowa wyrzucane w błoto, po kórych braku spełnienia, serce znów łamie się w pół, wysłuchując krzyków i oskarżeń. / fadetoblack
|
|
 |
|
Wszystko skończy się tej nocy w Twoich snach. Pozostanę jedynie koszmarem, o którym zapomnisz w chwili, gdy otworzysz rano oczy. Obiecuję Ci. / fadetoblack
|
|
 |
|
Zmiany przerażają bardziej niż ból codzienności. / fadetoblack
|
|
 |
|
Pozwól, że skradnę kawałek Twojego serca. / fadetoblack
|
|
 |
|
wyrzuciwszy z szafy wszystkie swoje ubrania, włożył je do torby podróżnej. dołożył kilka kosmetyków po czym zasunął bagaż. niewykluczone, że zanim wyszedł, pocałował mnie jeszcze w czoło lub policzek, może życzył mi powodzenia, dobrej nocy albo czegokolwiek innego. chyba zahaczył jeszcze o kuchnię, bo rano na stole leżał pęk Jego kluczy, a herbata w kubku była dopita. zostawił kilka swoich płyt, parę książek, skarpetki i spodnie w koszu na pranie oraz wspomnienia, masę wspomnień, których nie mogę udźwignąć.
|
|
 |
|
to niesprawiedliwe. nie fair jest to, że pojawia się z dnia na dzień, zabiera mi serce, zapewnia, że się nim zaopiekuje, po czym wyjeżdża. nie w porządku jest wiadomość, którą dostaje niedługo po tym o odnalezieniu mojego serca - porzuconego, całego poharatanego, które ja na nowo muszę zaszczepić sobie w klatce piersiowej, tak chore.
|
|
 |
|
Kobiety tak naprawdę są jedyną słabością mężczyzn. / fadetoblack
|
|
|
|