 |
|
W moim życiu popełniłam masę błędów. Jak każdy, tylko, że ja nie żałuję.
|
|
 |
|
Teraz wiem to jasno, że to z tobą mogę być na prawdę szczęśliwa. / j.
|
|
 |
|
To jest moje życie i zamierzam robić z nim to, co chce. Moje decyzje, moje błędy, moje szanse, moje przyjaźnie, moje myśli, moje uczucia, mój ból, moje porażki, wszystko zależy ode mnie. Inni mogą tylko patrzeć.
|
|
 |
|
znów nadchodzi ten dzień, w którym największą trudność sprawi mi przełamanie się. będę zmuszona uspokoić serce, zacisnąć pięści, wierząc, że to pomoże zatrzymać napływające do oczu łzy. pójdę tam późnym wieczorem, żeby móc porozmawiać z nim na osobności. położę na pomniku dobrą whiskey i drżącymi rękoma odpalę papierosa. zacznę się zwierzać i opowiadać wszystko to, co przeżyłam. będę się uśmiechać, wspominając poprzednią jesień, kiedy jeszcze tutaj byłeś. opowiem ci, co u mojej mamy, która tak bardzo cię lubiła. następnie wezmę łyka mocnego alkoholu, szklącymi oczami podsumowując, że w zasadzie wszystko jest okej. a później przeproszę za moje głupie gadanie i zawracanie ci głowy. przecież jesteś w niebie, obiecałeś być moim Aniołem Stróżem. wiesz gdzie tak naprawdę jestem, gdy mówię, że wychodzę do znajomych. co czuję, kiedy szepczę, że jest dobrze. wiesz, jak bardzo mi Ciebie brakuje, przyjacielu. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Zawsze jest takie spojrzenie, które łapie za serce. / gusiiiiek
|
|
 |
|
jesteś niezdecydowanym ideałem. często mnie wkurwiasz. choćby tą swoją zajebistą nieśmiałością i brakiem umiejętności wyrażania uczuć. nie musisz mówić, aż tak wiele. wystarczy kilka słów. nie chcę tych słodkich kochanie, słoneczko, tego, że jestem śliczna. chcę tych kilku słów, zaledwie dwóch. dobrze wiesz o czym mówię skarbie. / selektywnie
|
|
 |
|
Znów się zmieniłam, mogłabym przespać całą dobę, spóźniam się na spotkania, bo nikt nie jest na tyle ważny, żeby zmusić mnie do podniesienia się z łóżka odpowiednio wcześniej, więcej czytam i piję tak często, że przez cały czas boli mnie głowa, straciłam resztki wiary w ludzi, teraz tylko z nich szydzę, prawie przestałam się odzywać, chodzę kiwam głową i mówię "nie wiem" średnio co 10 minut, nie mam ochoty już zwierzać się nikomu z niczego, bo uświadomiłam, że wszystkich, ale to wszystkich gówno to tak naprawdę obchodzi, coraz częściej mam wrażenie, że jestem pusta, że nie jestem wystarczająco dużo warta, że z niczym nie jestem sobie w stanie poradzić, coraz częściej, coraz bardziej rozpaczliwie za nim tęsknię. / niecalkiemludzka
|
|
 |
|
Bo tu nie chodzi o to, że jest zajebiście przystojny czy popularny. Chodzi o to, że jest tym chłopakiem, którego chciałabym mieć ze względu na charakter, nie zważając na wady / fumik
|
|
 |
|
często się kłócimy. zazwyczaj o mało istotne rzeczy, typu: dlaczego zjadłeś mój jogurt? albo: nie! ja siedzę z przodu. owszem, czasami mam ochotę Go zabić. cholernie mocno potrafi zajść mi za skórę. przeklinamy siebie. mówimy, jak bardzo się nienawidzimy. a później udręczamy się w nieodzywanie do końca dnia, albo i dłużej. ale gdy siedzę sama w pokoju i z trudem łapię powietrze z powodu głupich łez na policzkach, On potrafi przyjść i bezinteresownie mnie przytulić. mówi mi, jak bardzo mnie kocha i obiecuje, że wszystko będzie dobrze. pomaga mi, gdy tego potrzebuję. czule całuje w czoło i często powtarza, że chyba nigdy nie pokocha żadnej dziewczyny tak bardzo, jak swojej własnej siostry. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Straciłam kompletne panowanie nad swoimi uczuciami. Tak bardzo bałam się że prędzej czy później mnie też to spotka i stało się, nieszczęście. Najgorsze uczucie jest wtedy, gdy nie wiesz co do kogo czujesz.. kiedy twoje uczucia już się nie kumulują tylko podzieliły na dwie równe części i poszły w stronę innych osób. Niby czujesz pragnienie czegoś nowego, chęć poznania się z tym, lecz to przeszłość nadal ciągnie cie do tyłu, wstecz.. / j.
|
|
 |
|
byłeś inny niż wszyscy faceci. romantyk z chamskim spojrzeniem. na widok Twojego uśmiechu, każdej pannie uginały się kolana. ale tylko ja miałam możliwość gładzenia Twojej skóry na policzku i wplątywania palców we włosy. to mi szeptałeś na ucho, jak bardzo cieszysz się, że jestem. to mnie pokochałeś i obiecałeś, że zawsze będziesz. to mnie zostawiłeś samą, ze zmarzniętymi palcami i załzawionymi oczami, na ustach pozostawiając przesączone kłamstwem 'kocham'. [ yezoo ]
|
|
|
|