 |
|
Włożyła w uszy słuchawki, na głowę założyła kaptur i wyszła z domu - udawała, że ma wyjebane.
|
|
 |
|
Nie chcę znowu cierpieć z tego samego powodu. Nie mam ochoty co wieczór siedzieć na łóżku, dołować się muzyką i spazmatycznie płakać. Nie chcę co wieczór upijać się, żeby na chwilę zapomnieć o Tobie. A wiesz, co jest najgorsze? Nie potrafię przestać Cię kochać.
|
|
 |
|
Uwielbiam Cię bardziej niż mojego misia, ale nie mów mu tego.
|
|
 |
|
apad stęsknionej czułości. Oszaleć można.
|
|
 |
|
Chcę Ciebie dzisiaj, jutro, w przyszłym tygodniu i przez resztę mojego życia ..
|
|
 |
|
Jestem za blisko, żeby Ci się śnić. Ty zaś za daleko, żeby zrozumieć co czuję.
|
|
 |
|
Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skrę do mięśni i kości, kótre zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie.
|
|
 |
|
To zabawne jak szybko życie może się zmienić. Jedna minuta, jedno zdanie, które tak na prawdę nic nie znaczy, i nagle wyraźnie widzisz wszytko to, czego wcześniej nie dostrzegałaś.
|
|
 |
|
Zamknij mi oczy. Nie chcę widzieć jak odchodzisz.
|
|
 |
|
Bałam się... Tak, bałam się właśnie tego dnia, w którym zawali się cały świat, spowodowany Twoim odejściem. Jednak w podświadomości miałam, że nigdy on nie nastąpi. - Myliłam się.
|
|
 |
|
Spuść rolety, zapal świeczki i płacz do poduszki.
|
|
 |
|
Milczy telefon, komunikator gadu-gadu. Nikt o tobie nie myśli, Ty nie myślisz o nikim. Nie zależy Ci na niczym. Nie odczuwasz tęsknoty. Po prostu nikogo nie kochasz.
|
|
|
|