głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika my_sick_sweetness

Dobrze  poczekam na Ciebie. Bo Ci ufam. Ale kiedy mnie zechcesz  będziesz chciał tylko mnie. I kiedy mnie weźmiesz w ramiona  będziesz myślał tylko o mnie. Rozumiesz  o co mi chodzi? ” — Haruki Murakami  Norwegian Wood

hienka dodano: 22 kwietnia 2017

Dobrze, poczekam na Ciebie. Bo Ci ufam. Ale kiedy mnie zechcesz, będziesz chciał tylko mnie. I kiedy mnie weźmiesz w ramiona, będziesz myślał tylko o mnie. Rozumiesz, o co mi chodzi? ” — Haruki Murakami "Norwegian Wood"

1. Potrzebny mi ktoś  kto przyjmie mnie razem z tym wszystkim. Kto powie do mnie ‘Mała’ i pozwoli mi taką być. Kto powie ‘puść te wszystkie sznury  którymi się splątałaś’ i one puszczą. Kto powie ‘jestem’ i naprawdę tu będzie. Kto nie złoży reklamacji. Nie odda z powrotem do serwisu  bo uzna  że jednak nie chce się męczyć. Kto będzie chciał mnie rozkręcić. Zajrzeć do środka. Ubrudzić się. Powymieniać zepsute części. Żebym w końcu nie musiała być z kamienia. Żebym mogła się rozpaść. Rozpuścić. Rozlać. Rozkleić. Żeby chciał. Nie zraził się. Strzegł. Zebrał mnie i schował w ramionach. Trzymał. Trzymał tak całą noc. Żebym mogła spokojnie zasnąć. Uspokoić wszystkie rozdygotane części. Rozchwiane fragmenty. Żeby to w końcu ktoś bronił mnie

hienka dodano: 21 kwietnia 2017

1. Potrzebny mi ktoś, kto przyjmie mnie razem z tym wszystkim. Kto powie do mnie ‘Mała’ i pozwoli mi taką być. Kto powie ‘puść te wszystkie sznury, którymi się splątałaś’ i one puszczą. Kto powie ‘jestem’ i naprawdę tu będzie. Kto nie złoży reklamacji. Nie odda z powrotem do serwisu, bo uzna, że jednak nie chce się męczyć. Kto będzie chciał mnie rozkręcić. Zajrzeć do środka. Ubrudzić się. Powymieniać zepsute części. Żebym w końcu nie musiała być z kamienia. Żebym mogła się rozpaść. Rozpuścić. Rozlać. Rozkleić. Żeby chciał. Nie zraził się. Strzegł. Zebrał mnie i schował w ramionach. Trzymał. Trzymał tak całą noc. Żebym mogła spokojnie zasnąć. Uspokoić wszystkie rozdygotane części. Rozchwiane fragmenty. Żeby to w końcu ktoś bronił mnie

2. Żeby to w końcu przy mnie ktoś czuwał. Żebym to w końcu ja mogła zamknąć oczy. Żebym nie musiała nic wiedzieć. Żebym nie musiała stać na baczność. Żebym mogła wyłączyć radar  czujniki i alarmy. Żebym nie musiała się spieszyć. Uciekać. Zrywać się na budzik. Na znak. Na sygnał. Na niepokojący dźwięk. Na wypadek niebezpieczeństwa. Żebym była pewna  że mogę tu być. Że nikt nie liczy mi czasu. Nie daje mi go na kredyt. Nie nalicza sekund płatnych w późniejszym terminie. W ratach. Z odsetkami. Żebym była na stałe. Bez możliwości wypowiedzenia. Zerwania. Odstąpienia. Nie na okres próbny. Nie na trzy miesiące. Nie na rok plus miesiąc gratis

hienka dodano: 21 kwietnia 2017

2. Żeby to w końcu przy mnie ktoś czuwał. Żebym to w końcu ja mogła zamknąć oczy. Żebym nie musiała nic wiedzieć. Żebym nie musiała stać na baczność. Żebym mogła wyłączyć radar, czujniki i alarmy. Żebym nie musiała się spieszyć. Uciekać. Zrywać się na budzik. Na znak. Na sygnał. Na niepokojący dźwięk. Na wypadek niebezpieczeństwa. Żebym była pewna, że mogę tu być. Że nikt nie liczy mi czasu. Nie daje mi go na kredyt. Nie nalicza sekund płatnych w późniejszym terminie. W ratach. Z odsetkami. Żebym była na stałe. Bez możliwości wypowiedzenia. Zerwania. Odstąpienia. Nie na okres próbny. Nie na trzy miesiące. Nie na rok plus miesiąc gratis

3.Nie na gorszy dzień. Nie na noc. Nie na dwie. Nie na kolację bez śniadania. Żebym była na co dzień. Nie na telefon. Nie z dostawą do domu. Nie w biegu. Nie na szybko. Bez umów. Bez podpisów. Z chęci. Bo lubi na mnie patrzeć. Bo nikt nie wybucha mu tak w rękach  jak ja. Bo nie chce  żebym bała się życia. Bo nie dopuści do mnie więcej wątpliwości. Nie pozwoli. Obroni. Żebym mogła obudzić się w tym samym miejscu. Żeby nadal był. Żeby trzymał. Żeby było mi ciepło.    Marta Kostrzyńska

hienka dodano: 21 kwietnia 2017

3.Nie na gorszy dzień. Nie na noc. Nie na dwie. Nie na kolację bez śniadania. Żebym była na co dzień. Nie na telefon. Nie z dostawą do domu. Nie w biegu. Nie na szybko. Bez umów. Bez podpisów. Z chęci. Bo lubi na mnie patrzeć. Bo nikt nie wybucha mu tak w rękach, jak ja. Bo nie chce, żebym bała się życia. Bo nie dopuści do mnie więcej wątpliwości. Nie pozwoli. Obroni. Żebym mogła obudzić się w tym samym miejscu. Żeby nadal był. Żeby trzymał. Żeby było mi ciepło. - Marta Kostrzyńska

Are we taking time or a time out? I can't take the in between.

black-inside dodano: 21 kwietnia 2017

Are we taking time or a time out? I can't take the in between.

Cold enough to chill my bones.

black-inside dodano: 21 kwietnia 2017

Cold enough to chill my bones.

Lajkujemy sprawne pady i płaskie telewizory  kruszymy fajne tematy  a po nich luźne debaty przy bananach i nutelli na waflach ryżowych.

black-inside dodano: 21 kwietnia 2017

Lajkujemy sprawne pady i płaskie telewizory, kruszymy fajne tematy, a po nich luźne debaty przy bananach i nutelli na waflach ryżowych.

Idź poćwicz nie bycie nudną i fochem nie tyraj mi bani.

black-inside dodano: 21 kwietnia 2017

Idź poćwicz nie bycie nudną i fochem nie tyraj mi bani.

Biorę telefon  dzwonię do nich one piszczą jak fax.

black-inside dodano: 21 kwietnia 2017

Biorę telefon, dzwonię do nich one piszczą jak fax.

Masz huśtawki nastrojów  że rano super  a w południe już nie  a wieczorem to w ogóle chciałbyś uciec i nie wrócić.

black-inside dodano: 21 kwietnia 2017

Masz huśtawki nastrojów, że rano super, a w południe już nie, a wieczorem to w ogóle chciałbyś uciec i nie wrócić.

W swoim czasie czas się z Tobą policzy  od dzisiaj licz się z czasem  znajdź zegarmistrza.

black-inside dodano: 21 kwietnia 2017

W swoim czasie czas się z Tobą policzy, od dzisiaj licz się z czasem, znajdź zegarmistrza.

Świadomość  że Ty jesteś obok  uspokaja.

black-inside dodano: 21 kwietnia 2017

Świadomość, że Ty jesteś obok, uspokaja.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć