 |
|
zapić ból, to ostateczność...
|
|
 |
|
mam ochotę iść gdzieś, rozpłakać się jak małe dziecko i wyrzucić z siebie wszystko. chociaż wiem, że to i tak mi nie pomoże. tego nikt nie zrozumie..
|
|
 |
|
nie wiem co zrobić.. przyznać się, chociaż tego nie zrobiłam, czy nie przyznać się i wrazie czego wkopać się w większe bagno?
|
|
 |
|
chciałabym jeszcze raz zobaczyć ten uśmiech, najpiękniejsze dla mnie oczka i przytulić się. chciałabym przy Tobie zapomnieć o problemach, które teraz mam..
|
|
 |
|
i te łzy w oczach, gdy strasznie tęsknisz, ale nie możesz Go zobaczyć.
|
|
 |
|
gdy napisałeś, że nie ogarniasz i że nie wiesz jak mi pomóc, wybuchłam płaczem. nie chciałam byś smucił się przeze mnie. obwiniałam siebie za Twój smutek. było mi z tym źle. i nadal jest. teraz nawet coraz gorzej. i nikt nie pomoże mi, nikt nie umie, ani nie potrafi.
|
|
 |
|
jesteś największym Skarbem na świecie. ♥
|
|
 |
|
nikt i nic Nas nie rozłączy. ♥
|
|
 |
|
" ... Oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. ". ♥
|
|
|
|