 |
|
możesz nie witać się ze mną, nie musimy rozmawiać - nigdy nie wymagałam tego od Ciebie i nadal nie wymagam. zapomnij o tym, że połączył nas jakiś krótki epizod jak i ogólnie, że się znamy, skoro Twoje ego nie znosi wspomnienia tego, jak to ja, nie Ty, skończyłam to wszystko. jedyne, czego oczekuję to szacunek. przestań zachowywać się jak urażony gówniarz, frajerstwem się po prostu na dłuższą metę nie imponuje.
|
|
 |
|
Jesteś pierwsza osobą o której myślę budząc się i ostatnią kiedy zasypiam.
|
|
 |
|
-ej , chce się zakochać. -Uwierz mi, nie polecam.
|
|
 |
|
- Moje życie? - zapytałam - No proszę Cię. Nie umiałabym mówić o nim nawet po pijanemu.
|
|
 |
|
Już nigdy nie usłyszysz ode mnie słowa "wróć".
|
|
 |
|
Ze mnie towar na anioła jest kurewsko marny!
|
|
 |
|
Obietnice które składaliśmy nie były wystarczające dla Ciebie.
|
|
 |
|
Poprostu jeszcze mnie nie poznaliście
|
|
 |
|
- Naprawdę zrobisz z siebie dziwkę, tylko dlatego, żeby był szczęśliwy? - Powiedz co innego mi zostało.
|
|
 |
|
♥ dziś mija kolejny rok istnienia definicjimiloscii na moblo. trudno uwierzyć, że założenie tego konta, którego okoliczności pamiętam, jakby działo się to wczoraj, nastąpiło dwa lata temu. chciałabym podziękować za wszystkie Wasze komentarze, plusiki i cytowania, docenienie mnie w pewnym stopniu, pochwały oraz słowa krytyki, które cenię równie wysoko. cudowni jesteście, a to, że trafiłam na tą stronę jest jedną z lepszych sytuacji, które spotkały mnie w życiu dotychczas. DZIĘKUJĘ raz jeszcze, za te NIEZASTĄPIONE DWA LATA i mam nadzieję, że jestem bliżej początku, aniżeli końca przebywania tutaj.
|
|
 |
|
Przepraszam, że jestem taka łatwa i naiwna i wierze każdemu chłopakowi, który mówi, ze mnie kocha.
|
|
|
|