 |
|
mam cholerną ochotę wtulić się w Jego silne ramiona . // n_e
|
|
 |
|
lubi pójść z przyjaciółką na imprezę. bawić się kilka godzin na parkiecie. rozmawiać z obcokrajowcami. wygłupiać się. udawać cholernie szczęśliwą dziewczynę, po czym patrząc w okno uświadamiać sobie, że już grubo po ósmej rano jest i pasuje zmywać się na mieszkanie, przespać cały dzień i znów powtórzyć wieczorem ten sam plan. takie życie - najbardziej by jej spasowało ! // n_e
|
|
 |
|
a On jest tym cholernie nietypowym typem. nie kręcą go najnowsze modele telefonów, nie posiada kont na portalach społecznościowych, nie pamięta adresu swojej poczty e-mail. jak kocha to na zabój, jak prawi komplementy to z klasą, a jak ma dziewczynę - to jest jej wierny jak pies. ideał !!! // n_e
|
|
 |
|
właściwie nie pojmuje dlaczego go kocham. nie rozumiem dlaczego jest taki ważny, minęło dużo czasu od naszego rozstania, powinnam zapomnieć a nie potrafię z dnia na dzien uświadamiam sobie że na prawdę go kocham mimo że nas nie ma. [ kocham_skurwiela ]
|
|
 |
|
Chodź, skarbie. Usiądź obok mnie, bym mógł opleść Cię jak chmury Słońce i zastygnąć tak jak pomnik; być obrazem miłości. Wtul się w swoje ulubione żebra i ułoż głowę na najwygodniejszej części mojego obojczyka. Teraz słuchaj moich słów. Wiem, że bardzo boisz się burzy, dla Ciebie to bestia, która pożera wszystko. W moich ramionach jesteś księżniczka chronioną przez swojego rycerza. A burza. Burza to mój krzyk, że kocham Cię ponad wszystko co ludzkie i tęsknię rozrywając sobie wnętrze. Im mocniejszy grzmot, tym mocniejsza tęsknota. Ten deszcz, który uderza o szybę to uderzenia mojego serca,które chwilowo jest za daleko cieleśnie i chce pokazać Ci, że jest mimo odległości. A błyskawica to symbol Twojej osoby w moim życiu. Rozświetlasz moje czarne, mroczne dni w jedną chwilę. Widzisz, kochanie, to tylko ja, chcę powiedzieć ile dla mnie znaczysz.
|
|
 |
|
powiedziałeś ' zostańmy przyjaciółmi ' dodając chwilę później, że przyjaciele za sobą tak nie będą tęsknić. niestety chyba Ci to nie wyszło .. // n_e
|
|
 |
|
1oo % natury .. zero poprawek .. no może jedynie poprawiany niedosłuch .. kilka razy. :D // n_e
|
|
 |
|
tak, tak. jestem singielką z wyboru .. Jego wyboru .. !!! // n_e
|
|
 |
|
- słowo rozstanie - to nie możliwa rzecz .. // n_e
|
|
 |
|
a On potrafi świetnie jednym głupim słowem sprawić, że po moich policzkach płynie strumyk łez. // n_e
|
|
 |
|
kiedy myślałam, że już o Nim zapomniałam On napisał esa, że ' chce się spotkać i tęskni za swoją byłą, śliczną Księżniczką. ' rozpłakałam się. // n_e
|
|
 |
|
2. trzęsień dygoczącego z bólu serca, pożarów wspomnień na którymś ze zwojów mózgowych czy suszy marzeń w naszych duszach. Umrzemy, oboje. Więc nie zamykam oczu, bo tak bardzo się boję, że zaciśnie mi powieki śmierć. Usiądzie na nich jak nieproszony gość i nie wstanie. Wtedy puszczę Jej dłoń i rozerwiemy się z krzykiem jakby ktoś rozdzierał stary materiał. Nie mogę pozwolić na to by zabiła Cię matka natura naszych uczuć. I umrę dopiero gdy Twoje serce pójdzie do innego świata, a wtedy ja ruszę za nim, bo jest moim przewodnikiem. Teraz będę brał miliony oddechów i dedykował je Tobie tak jak całe swoje życie.
|
|
|
|