 |
|
to, że teraz nie jest ze mną jeszcze nie oznacza, że nie będzie moim mężem. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
jest zajebiście. nie no dobra, jest okej. właściwie to jest tak sobie. w sumie to jest źle. ale tak w zasadzie to jest chujowo. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
pogodziłam się już nawet z myślą, że może właśnie trzyma inną w ramionach. pogodziłam się, ale wciąż wierzę, że w dniu, gdy biały welon będzie widniał na mej głowie, to on będzie stał w garniturze koło mnie. przecież czas zmienia wszystko. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie, ale znów jesteśmy gdzieś indziej na starcie.
|
|
 |
|
Nie liczy się to co było, liczy się to co jest i będzie.
|
|
 |
|
żyję nadzieją, że kiedyś dorośniesz i zrozumiesz. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
♥
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
|
|
 |
|
Masz rację, uwielbiam komplikować sobie życie i brnąć w coś co nie ma sensu. To chyba moje hobby.
|
|
 |
|
- puk puk. - kto tam? - ja do Jarka. - no, a ja kombajn :)
|
|
 |
|
I dajesz mi radość, której nie dają mi procenty .
|
|
 |
|
niektórym to aż chce się przybić piątkę. w twarz. krzesłem.
|
|
 |
|
Nie wiedziała, co nią kieruje. Czasami nie poznawała samej siebie - zupełnie jakby kierowała nią zupełnie inna, obca osoba.
|
|
|
|