 |
|
Daj mi muzyki, nalewaj drinki, pole marysi, skręt mnie dotlenia, palimy kijki, płoną głośniki, pole marysi jest do skruszenia.
|
|
 |
|
Drażni mnie pieprzenie, że coś silniejsze od Ciebie nie daje Ci wziąć się za siebie, czy spełnić marzenie i czasem sam siedzę nie mając siły iść dalej, ale mogę coś z tym zrobić lub robić z siebie ofiarę.
|
|
 |
|
Męczą, lub dają odpocząć - są twoje. Czasem ukojenie, czasem paranoje. Sny, nawet gdy są złe, to się budzisz. Możesz w nich kochać lub mordować ludzi. Krzywe odbicie w witrynie twego ducha. Są twoje - tajne, nie jawne jak życie. Tu wszystko dzieje się naprawdę.
|
|
 |
|
Tak balować to nasza Achillesowa pięta, my w oparach skręta, wam opada szczęka, tyle tu tego wszystkiego ze trudno się opamiętać.
|
|
 |
|
przy Tobie mógłbym umierać, i to choćby od zaraz.
|
|
 |
|
Mam gruby melanż w planie, nie kulturalnie ziomuś.
|
|
 |
|
Koniec końców nie chcę pozytywnych wspomnień, bo zostawiają w głowie mi Twój fałszywy portret.
|
|
 |
|
Upijam się z samotnością, bo świat się sprzedał. Dziś gardzę większością, bo nikt mi nic nie dał. Głowę mam wolną od spraw i dlatego zbijam piątkę z nicością, mamy wiele wspólnego. Wdycham ten piękny stan jak powietrze i cisza mnie zna, zmieniam się dla niej na lepsze.
|
|
 |
|
Usiądź na chwilę, skup i posłuchaj, opowiem Ci o tym jak przestałem ufać.
|
|
 |
|
Nie chcę winić nikogo z nas, rozpamiętywać gorzkich chwil, wiecznie rozliczać z kłamstw. Nie chcę słuchać wyjaśnień, zbędnych słów. Jaki to ma teraz sens, gdy coś umknęło bezpowrotnie?
|
|
 |
|
"Only need the light when it's burning low,
Only miss the sun when it starts to snow,
Only know you love her when you let her go,
Only know you've been high when you're feeling low,
Only hate the road when you're missing home,
Only know you love her when you let her go." // Potrzebujesz światła tylko wtedy, kiedy robi się ciemno,
Tęsknisz za słońcem tylko wtedy, kiedy zaczyna padać śnieg,
Pojmujesz, że ją kochasz, kiedy pozwalasz jej odejść,
Zauważasz, że byłeś szczęśliwy tylko wtedy, gdy ogarnia Cię smutek,
Nienawidzisz drogi tylko wtedy, kiedy tęsknisz za domem,
Pojmujesz, że ją kochasz, kiedy pozwolisz jej odejść.
|
|
 |
|
Slonbogiem dzisiaj ma miesięcznice. Pijcie za mnie moblowicze! Wóda ma się litrami lać!
|
|
|
|