 |
|
Wyszłam dzisiaj ze szpitala ... wreszcie wyszłam! Ale kochanie ty mnie w to wpakowałeś .
Dziękuję Ci że dodałeś mi bólu wbijając igły w moje żyły...
|
|
 |
|
wkurzają mnie podpisy pod zdjęciami na nk albo na fejsie typu ; ta jakość . żadna kurwa jakość, jak masz taki ryj to jakość nic tu nie pomoże./sysku
|
|
 |
|
Nie mogę obiecać ci nieba,ale pokażę ci magię wspólnego oglądania gwiazd a następnie wyszukam najpiękniejszą z nich i nazwę ją twoim imieniem.
|
|
 |
|
.. i chciałam jeszcze, aby mnie przytulano, tak do końca życia i jeden dzień dłużej. ale nie molestowano..
|
|
 |
|
bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. to życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi. miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
|
|
 |
|
nie lubię ocierać się o pustkę, a tak teraz się czuję.
|
|
 |
|
coraz mniej ostrożnie obchodziłam się z tymi, którzy mnie kochali.
|
|
 |
|
Minęło kilka lat jak odszedł. Zginął w wypadku samochodowym kiedy jechał z rodzicami na wakacje . Do tej poty nie spojrzała na innego , tłumacząc wszystkim że nadal z nim jest . Kiedy przyjaciółki chciały poruszyć ten temat , zaczynała wrzeszczeć że przecież nie zerwali , że się kochali i nadal kochają , a ona tylko czeka na śmierć żeby w końcu zobaczyć go po " wakacjach ". Było jej strasznie cieżko , jednak pare dni temu poznała chłopaka który był dla niej dobry , miły , był mega przystojny . Czuła że zaczyna się w nim zakochiwać , jednak wmawiałą sobie , że nie może że ma chłopaka i że to nie jest fer . Pewnej nocy , przyśnił się jej zmarły chłopak , przytulił ją strasznie mocno do siebie , powiedział że bardzo chciałby żeby była szczęśliwa , że jego już nie ma , że ma całe życie przed sobą i że może spędzić je z tym chłopakiem , powiedział że sprawdził go dokładnie i ma co do niej poważne plany , poprosił żeby o nim nie zapominała ale aby zaczęła żyć swoim życiem.
|
|
 |
|
Jeśli serio mnie kochasz to rozmawiając ze mną patrz 20 cm. wyżej./czekoladoholik
|
|
 |
|
wrócić do czasów kiedy najgorsza groźba brzmiała "powiem mamie".
|
|
 |
|
Oj, nie trafiam w jego gusta. Gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta.
|
|
|
|