 |
|
nie napisał sms'a - bo nie ma nic na koncie. nie odpisał na gadu - bo siedzi jego brat. nie odebrał ode mnie telefonu - bo miał włączony profil cichy i nie słyszał. tsa, trzeba się jakoś pocieszyć.
|
|
 |
|
Wiesz jak to jest, gdy osoba, na
której ci zależy znajduje się tylko kilka kroków od ciebie a mimo to nie
możesz do niej podejść, pogadać? Ja wiem. Uwierz, że to nic miłego.Gdy przechodzę koło tego miejsca,
gdzie spotkaliśmy się pierwszy raz, nie mogę ogarnąć swoich łez. Muszę
się zatrzymać, a w jednej chwili przypominają mi się najmniejsze
szczegóły z tamtego dnia..
|
|
 |
|
nie, nie mam ochoty już na to by cokolwiek naprawiać. nie mam siły by kolejny raz ścierać się, słuchając Twoich kłamstw i nieszczerych obietnic. moja psychika kolejny raz nie wytrzyma powrotu, i przechodzenia tego wszystkiego jeszcze raz. jestem za słaba - za słaba na te wszystkie piękne smsy, czułe słówka i cogodzinne połączenia wyjaśniane martwieniem się. dość tego - to dla mnie za ciężkie. / veriolla
|
|
 |
|
przegrywam walką z samą sobą wciąż go kochając.
|
|
 |
|
chciałabym dostać dodatkowy dzień. taki, w którym będziemy tylko my.
|
|
 |
|
Uwierz też mam codziennie ochotę wejść do swojego pokoju, rzucić czymś szklanym o ściane z całej siły i krzyknąć najgłośniej jak umiem 'kurwa'. Przecież jestem człowiekiem jak każdy. [ Jachcenajamaice. ♥ ]
|
|
 |
|
znów ze łzami w oczach spoglądam na naszą wspólną fotografię i przypominając sobie wszystkie nasze wspólne chwile zastanawiam się czy w całym moim życiu pojawi się jeszcze ktoś tak wyjątkowy jak ty.
|
|
 |
|
kolejny dzień siedzę na 'naszej' ławeczce, słucham twojej ulubionej muzyki i przeglądam nasze zdjęcia. kolejny dzień próbuję wmówić sobie, że nie tęsknie, ale nie potrafię. kolejny dzień uświadamiam sobie, że choćbym najbardziej na świecie tego pragnęła nigdy nie przestanę Cię kochać. każdy kolejny dzień bez Ciebie uświadamia mi jak bardzo jestem słaba, bo nie potrafię zapomnieć kogoś kto bez najmniejszego wahania całkowicie mnie zranił i rani dalej.
|
|
 |
|
jeszcze tylko 3 dni do twojego powrotu, naszej rozmowy i spotkania. umieram z tęsknoty i strachu jednocześnie.
|
|
|
|