czasem mam ochotę rzucić wszystko iść gdziekolwiek, a nawet wypić najtańsze wino, siedzieć na huśtawce, wylewać łzy odpalać papierosa od poprzedniego i spowiadać się gwiazdą jak bardzo Cię kocham.
wiesz jak to jest, gdy wszystko kończy się na szczerych chęciach, gdy jesteś bezsilny wobec tego, co zadręcza, nie możesz zrobić nic, chociaż dajesz z siebie tyle.