 |
|
mam wszystkie objawy dziewczyny ze złamanym sercem, ale nieważne, nie zobaczysz mnie płaczącej.
|
|
|
|
Twój stosunek do samej siebie, decyduje o tym, jak widzi Cię mężczyzna.
|
|
 |
 |
ranisz słowami , zabijasz milczeniem .
|
|
|
|
|
wczoraj byłeś wszystkim , dziś jesteś niczym , jutro Cię nie będzie .
|
|
|
|
Nie raz zabłądziłam i jeszcze nieraz zbłądzę.Wiem to , czuję. Czuję że znowu pomylę drogi. Często mylę drogę do szczęścia, chodź dotrzeć do niej jest łatwo ,dla niektórych nawet banalnie. Może muszę kupić nawigację. Może mi pomoże, może.
|
|
|
|
A teraz wiem że zaraz oberwę, że zadasz mi cios, ten kolejny raz. Nie mam sił żeby się bronić. Nie mam sił. To wszystko jest dla mnie chore. Uderzasz mnie słowem. Boli mnie. Nie umiem tego ukoić. Ukoić tego cholernego bólu. Mówisz mi że wszystko wyolbrzymiam ,być może. Nie chcę tak dalej żyć, żyć w stałym lęku, w stałym strachu. Nie chcę tak,zrozum. Ale może to wszystko się jeszcze zmieni [?]. Ja w to wierzę.
|
|
|
|
Teraz potrzebuję Ciebie bardziej niż tlenu.Brakuje mi Ciebie, jest mi źle. Ale co mogę zrobić [?]. Nic totalnie nic. Chciałabym żebyś trzymał mnie za rękę każdego dnia, żebyś budził mnie pocałunkiem. Mamy tyle planów na przyszłość i dążmy do tego. Nie dajmy tego popsuć co jest. Każdego dnia zakochujmy się w sobie na nowo. Pielęgnujmy to co jest między nami. Może to dziwne że już mówię coś takiego , że w tym wieku ale chciałabym Cię już do końca. Tak wiem, wiem że niektórych to śmieszy, ale jakoś się tym nie przejmuję. No bo w końcu jakbym miała się przejmować każdym złym wypowiedzianym słowem to nie wiem co by ze mną było. Mam osoby na których mi zależy, które są mi potrzebne, są dla mnie ważne. Całą resztę mam w du*ie. Na tylu już się zawiodłam, na tylu poznałam. Nie mam zamiaru się takimi przejmować, szkoda nerwów jak mi to mówią.
|
|
|
|
Czasem wydaje nam się że błądzimy.Czasem gdy wszystko nas przerasta sięgamy po alkohol. Upijamy się do nieprzytomności myśląc że chociaż przez chwilę nie będziemy czuć bólu jaki nam bliskie osoby zadają. Tak, często nas ranią. NIe biorą pod uwagę że nawet słowo może dotknąć każdego w inny sposób. Każdy ma jakies granice. Nie zawsze wychodzi wszystko jak się chce. Nie zawsze jest nam tu dobrze. Czasem są chwilę w których chcemy odejść, odejść jak najdalej myśląc że będzie tak lepiej i nam i tym których chcemy zostwaić. Często niezdajemy sobie z tego sprawy co robimy czy nawet mówimy.
|
|
|
|
|
rodzisz się jako oryginał , nie umieraj jako kopia .
|
|
|
|
|
wracałam z melanżu, więc wiem co to droga krzyżowa, dziwko.
|
|
|
|
|
na granicy szczęścia z samotnością .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
