 |
|
Mogłam przysiąc, że znajdował się w każdej z ich twarzy
i tylko z czasem, powoli choć z ogromną siłą
uderzała we mnie myśl, że Jego przecież już nie ma.
|
|
 |
|
Nie rozśmieszaj mnie,
przecież mówiłam, że nie będzie powrotów.
|
|
 |
|
Jeżli jutra nie ma ,ja pic nie przestaje . Jeżli rana nie ma ,mój kieliszek pusty byc nie moze.
|
|
 |
|
Teraz wiem ,że dostałam trochę wiecej ,nie zdołam udźwignąc .
|
|
 |
|
I co roku powtarzała to samo ... : A w nowym roku ,życzę Ci kochanie ,żebyś wytrzymał ze mną do następnego sylwetra .
|
|
 |
|
I kurwa , kocham te Twoje oczy .
|
|
 |
|
Gdybym opisała w książce naszą historię ,mogłaby byc lepsza od Zmierzchu...Po czasie ,który zagioł rany.Starannie wysuszył łzy .Pomógł mi życ normalnie ... Bez Ciebie .Dziś wiem ,że mimo tego że zajebuiscie bolesna i bez happy endu ,ale mimo to nasza historia jest piękna . Chociaz gdybym miała wybór ,nie chciałabym byc jej główną bohaterką .A wiesz...Nie opiszę tego w książce ,bo się nie da... Nie znam takich słów... Żeby to odpowiednio przekazac.. Poprostu...Są w takie historie,których nie da się opisac...Je trzeba przeżyc .Żeby zrozumiec .
|
|
 |
|
. kusisz tęczówkami , którym nie jestem w stanie się opszeć . / bez_schizy ♥
|
|
 |
|
Twój uśmiech .. ~ Uśmiech, który rozwalał system. Uśmiech, który potrafił sprawić,że najgorszy dzień w historii stawał się absolutną bajką. Szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. Gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy. Kiedy splątane słuchawki nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady.
|
|
 |
|
Bo lubię moj zaciesz , kiedy Cie widze.
|
|
 |
|
. Spodobał mi się ten Twój kawałek świata . Tak po prostu . ♥
|
|
 |
|
Tamte dni też były pochmurne, a jednak słoneczne,
bo z Tobą w roli głównej.
|
|
|
|