 |
|
Wiecie, co jest naprawdę kiczowate? Szczęśliwe zakończenia. Poważnie.
Takie, jak wtedy kiedy oglądam film, i jakaś odważna,
zdeterminowana dziewczyna w końcu uwodzi głównego bohatera.
I tak od dwóch godzin wiedziałam, że go zdobędzie. Po prostu mam ochotę wydrapać jej oczy.
Prawdziwe życie jest potwornie zakręcone i skomplikowane.
Nie ma żadnego zakończenia.
|
|
 |
|
(...) A potem powtórzył głośno,
że wychodzi. Tak jakby na złość mi
i moim słabym nerwom.
|
|
 |
|
Daj spokój.
Schowaj ten ton do kieszeni.
Już za pierwszym razem dotarło.
|
|
 |
|
Jeśli wydaje Ci się, że inne ramiona są dla mnie wygodniejsze,
chyba zapomniałeś jak bardzo pasuję do Twoich.
|
|
 |
|
Szarpana wątpliwościami robiłam wszystko,
aby zdobyć go na nowo.
|
|
 |
|
Ideały się depcze, słowa wielkie zapomina.
|
|
 |
|
Mogłam powtarzać, że mi nie zależy,
ale po co, skoro na jedno jego słowo w ogień bym skoczyła.
|
|
 |
|
I nagle zdała sobie sprawę, że nie może pozwolić sobie na luksus życia bez Niego.
Był jak powietrze, woda i słońce razem wzięte.
|
|
 |
|
Nie będzie bezstresowo.
Zaczynamy od nowa.
|
|
 |
|
Kto by pomyślał,
że kilka dni temu chciałam go tak egoistycznie popsuć.
|
|
 |
|
A dziś pomyślę o tym,
jak sprawić aby jutro Cię nie było.
|
|
 |
|
Nie dziś, nie jutro
- po prostu nigdy w życiu.
|
|
|
|