głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lost_in_this_world

Nie myślałam  że wybierając Ciebie żebyś mnie kochał  dałam Ci szansę na to żebyś ciągle mnie ranił.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 25 sierpnia 2014

Nie myślałam, że wybierając Ciebie żebyś mnie kochał, dałam Ci szansę na to żebyś ciągle mnie ranił. / he.is.my.hope

Nie poznaję Cię  gdy na Ciebie patrzę. Jesteś teraz taki inny  taki obcy  taki nie mój. Nie rozpoznaję i chyba wcale jednak Cię nie znam.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 25 sierpnia 2014

Nie poznaję Cię, gdy na Ciebie patrzę. Jesteś teraz taki inny, taki obcy, taki nie mój. Nie rozpoznaję i chyba wcale jednak Cię nie znam. / he.is.my.hope

Nie wiem co zrobić z tęsknotą za Tobą  ani z przytuleniem  na które wciąż czekam.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 25 sierpnia 2014

Nie wiem co zrobić z tęsknotą za Tobą, ani z przytuleniem, na które wciąż czekam. / he.is.my.hope

Jestem zmęczona  zmęczona miłością do Ciebie. Nie chcę już Cię kochać  ani za Tobą tęsknić. Nie chcę kolejny raz czekać na Twój powrót  ani na to  że mnie w końcu naprawdę pokochasz. Nie chcę już się bać  że jednak po mnie nie wrócisz i wierzyć  że choć trochę miałam w Twoim życiu znaczenie. To nie ma już sensu  zresztą dawno już nie miało  tylko nigdy nie potrafiłam sama z siebie odpuścić i odejść  dlatego za każdym razem to Ty mnie zostawiałeś. Nie chcę już tego chorego uczucia  weż je sobie  tak jak zabrałeś wszystko  co najlepsze miałam w sobie. Zabierz to wszystko w cholerę  posprzątaj po sobie  nie chcę niczego  co przypomina o Tobie i tym  że kiedyś istnieliśmy razem. Nie chcę już tego smutku  bólu  tęsknoty i tych wspomnień  bo te złe okropnie bolą  a tych dobrych już prawie nie pamiętam  zniszczyłeś je ostatnimi miesiącami. Cholera  nie wytrzymam tego dłużej  zabieraj to wszytko  co po sobie zostawiłeś. Zabieraj to i nigdy nie wracaj.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 25 sierpnia 2014

Jestem zmęczona, zmęczona miłością do Ciebie. Nie chcę już Cię kochać, ani za Tobą tęsknić. Nie chcę kolejny raz czekać na Twój powrót, ani na to, że mnie w końcu naprawdę pokochasz. Nie chcę już się bać, że jednak po mnie nie wrócisz i wierzyć, że choć trochę miałam w Twoim życiu znaczenie. To nie ma już sensu, zresztą dawno już nie miało, tylko nigdy nie potrafiłam sama z siebie odpuścić i odejść, dlatego za każdym razem to Ty mnie zostawiałeś. Nie chcę już tego chorego uczucia, weż je sobie, tak jak zabrałeś wszystko, co najlepsze miałam w sobie. Zabierz to wszystko w cholerę, posprzątaj po sobie, nie chcę niczego, co przypomina o Tobie i tym, że kiedyś istnieliśmy razem. Nie chcę już tego smutku, bólu, tęsknoty i tych wspomnień, bo te złe okropnie bolą, a tych dobrych już prawie nie pamiętam, zniszczyłeś je ostatnimi miesiącami. Cholera, nie wytrzymam tego dłużej, zabieraj to wszytko, co po sobie zostawiłeś. Zabieraj to i nigdy nie wracaj. / he.is.my.hope

'' Odejdź z mojej pamięci  dopiero wtedy będę wolna. ''

he.is.my.hope dodano: 22 sierpnia 2014

'' Odejdź z mojej pamięci, dopiero wtedy będę wolna. ''

Tak prawdziwe  że aż boli. Idealnie to opisałaś  aż łzy w oczach mi się pojawiły. Bardzo dobrze Cię rozumiem... teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Tak prawdziwe, że aż boli. Idealnie to opisałaś, aż łzy w oczach mi się pojawiły. Bardzo dobrze Cię rozumiem... do wpisu 22 sierpnia 2014
CZ.1. Nie radzę sobie z samotnością. I chce mi się wyć  bo nie wiem czy tęsknie za nim czy tylko za bliskością. Chociaż chyba tęsknie za jednym i drugim. Tak bardzo brakuje mi poczucia  że jestem dla kogoś ważna  że ktoś myśli o mnie przed snem i po przebudzeniu się. To wszystko jest chore  a mi jest tak naprawdę coraz trudniej i nie dlatego  że nie ma jego tylko dlatego  że nie potrafię niczego złożyć do kupy  bo jeden człowiek rozpierdolił we mnie wszystko na cząstki elementarne i sprawił  że nic nie jest takie samo jak było i nic już takie nie będzie. I kurwa kocham go  ale już nie chce  wolę żeby to wszystko przepadło  bo mam dosyć  po prostu mam dosyć tego uczucia  które mnie tak niszczy.

napisana dodano: 22 sierpnia 2014

CZ.1. Nie radzę sobie z samotnością. I chce mi się wyć, bo nie wiem czy tęsknie za nim czy tylko za bliskością. Chociaż chyba tęsknie za jednym i drugim. Tak bardzo brakuje mi poczucia, że jestem dla kogoś ważna, że ktoś myśli o mnie przed snem i po przebudzeniu się. To wszystko jest chore, a mi jest tak naprawdę coraz trudniej i nie dlatego, że nie ma jego tylko dlatego, że nie potrafię niczego złożyć do kupy, bo jeden człowiek rozpierdolił we mnie wszystko na cząstki elementarne i sprawił, że nic nie jest takie samo jak było i nic już takie nie będzie. I kurwa kocham go, ale już nie chce, wolę żeby to wszystko przepadło, bo mam dosyć, po prostu mam dosyć tego uczucia, które mnie tak niszczy.

CZ.2. Jestem tak naiwna  Boże  przecież logiczne było  że nam się nie uda  a ja wierzyłam i zniszczyłam sobie przez to życie  bo trzeba było odejść te półtorej roku temu tak jak odszedł on i trzeba było odpuścić i znaleźć sobie nową miłość  a nie wierzyć  że to właśnie on jest mi przeznaczony dlatego wszystko da się naprawić. Nic kurwa nie da się naprawić  bo to wszystko umarło tak dawno temu  a ja żałosna myślałam  że dam radę wskrzesić coś czego nie ma. I tak naprawdę nie ma sensu iść za kimś kto odszedł  bo można łatwo się pogubić i zejść na złą ścieżkę  która prowadzi donikąd. A ja tą ścieżką poszłam  naiwnie myśląc  że dążę do spełnienia marzeń. Teraz wiem  że nie można przeciągać zakończeń  że nic nie da się zmienić  bo wszystko zostało już dawno zaplanowane. Byłam zbyt głupia żeby to wszystko rozumieć i zbyt rozkapryszona myśląc  że jeżeli kocham  jeżeli chcę to muszę go mieć.

napisana dodano: 22 sierpnia 2014

CZ.2. Jestem tak naiwna, Boże, przecież logiczne było, że nam się nie uda, a ja wierzyłam i zniszczyłam sobie przez to życie, bo trzeba było odejść te półtorej roku temu tak jak odszedł on i trzeba było odpuścić i znaleźć sobie nową miłość, a nie wierzyć, że to właśnie on jest mi przeznaczony dlatego wszystko da się naprawić. Nic kurwa nie da się naprawić, bo to wszystko umarło tak dawno temu, a ja żałosna myślałam, że dam radę wskrzesić coś czego nie ma. I tak naprawdę nie ma sensu iść za kimś kto odszedł, bo można łatwo się pogubić i zejść na złą ścieżkę, która prowadzi donikąd. A ja tą ścieżką poszłam, naiwnie myśląc, że dążę do spełnienia marzeń. Teraz wiem, że nie można przeciągać zakończeń, że nic nie da się zmienić, bo wszystko zostało już dawno zaplanowane. Byłam zbyt głupia żeby to wszystko rozumieć i zbyt rozkapryszona myśląc, że jeżeli kocham, jeżeli chcę to muszę go mieć.

CZ. 3. Nie ma tak łatwo  kurwa w życiu nic nie jest proste. Trzeba po prostu umieć pogodzić się z rzeczywistością  bo inaczej będzie się umierać za życia  w nieskończoność. A ja nie umiałam  ba ja grałam odważną  która tą rzeczywistość chciała zmienić  chociaż nie było ani cienia szans na zmianę.   napisana

napisana dodano: 22 sierpnia 2014

CZ. 3. Nie ma tak łatwo, kurwa w życiu nic nie jest proste. Trzeba po prostu umieć pogodzić się z rzeczywistością, bo inaczej będzie się umierać za życia, w nieskończoność. A ja nie umiałam, ba ja grałam odważną, która tą rzeczywistość chciała zmienić, chociaż nie było ani cienia szans na zmianę. / napisana

  Chcę żebyś był szczęśliwy i żebyś uczynił szczęśliwą także ją.  ...  Przełożyłabym twoje życie nad swoje własne. Poświęciłabym nawet swoje życie  byś był szczęśliwy. Kiedy powiedziałeś mi  że mnie nie kochasz myślałam  że moje uczucia znikną. Ale tak nie było. Rosły z każdym dniem. W tym momencie kocham cię bardziej rozpaczliwie niż kiedykolwiek wcześniej. I w ciągu godziny będę cię kochała jeszcze bardziej''.

he.is.my.hope dodano: 22 sierpnia 2014

,,Chcę żebyś był szczęśliwy i żebyś uczynił szczęśliwą także ją. (...) Przełożyłabym twoje życie nad swoje własne. Poświęciłabym nawet swoje życie, byś był szczęśliwy. Kiedy powiedziałeś mi, że mnie nie kochasz myślałam, że moje uczucia znikną. Ale tak nie było. Rosły z każdym dniem. W tym momencie kocham cię bardziej rozpaczliwie niż kiedykolwiek wcześniej. I w ciągu godziny będę cię kochała jeszcze bardziej''.

Miałeś mnie nigdy nie zostawiać  a jednak od tak dawna już Cię nie ma. Nie słyszałeś mojego błagającego wołania  nie widziałeś moich łez bezradności. Obojętność zabiła wszystko  a ja tak bardzo pragnęłam abyś był obok mnie. Przecież miałeś mnie trzymać w ramionach  prowadzić jasną ścieżką do szczęścia  wspierać w trudnych chwilach  miałeś wieszać gwiazdy na moim niebie i odganiać burzowe chmury. Nie wiem co stało się z wszystkimi obietnicami  one chyba stopniały wraz ze śniegiem tamtej zimy  której odszedłeś na dobre. Nic nie tłumaczy tej pustki  ciszy oraz ciemności  która nastąpiła i która za żadną cenę nie chce odpuścić. Nie umiem bez Ciebie żyć  bo obiecałeś  że nigdy nie odejdziesz  a jednak wybrałeś tą drogę beze mnie. Udowodniłeś  że słowa to za mało  pokazałeś ból  ale nie powiedziałeś co zrobić z niechcianą miłością. Zniszczyłeś we mnie wszystko nie umiejąc mnie kochać.   napisana

napisana dodano: 22 sierpnia 2014

Miałeś mnie nigdy nie zostawiać, a jednak od tak dawna już Cię nie ma. Nie słyszałeś mojego błagającego wołania, nie widziałeś moich łez bezradności. Obojętność zabiła wszystko, a ja tak bardzo pragnęłam abyś był obok mnie. Przecież miałeś mnie trzymać w ramionach, prowadzić jasną ścieżką do szczęścia, wspierać w trudnych chwilach, miałeś wieszać gwiazdy na moim niebie i odganiać burzowe chmury. Nie wiem co stało się z wszystkimi obietnicami, one chyba stopniały wraz ze śniegiem tamtej zimy, której odszedłeś na dobre. Nic nie tłumaczy tej pustki, ciszy oraz ciemności, która nastąpiła i która za żadną cenę nie chce odpuścić. Nie umiem bez Ciebie żyć, bo obiecałeś, że nigdy nie odejdziesz, a jednak wybrałeś tą drogę beze mnie. Udowodniłeś, że słowa to za mało, pokazałeś ból, ale nie powiedziałeś co zrobić z niechcianą miłością. Zniszczyłeś we mnie wszystko nie umiejąc mnie kochać. / napisana

Cz.2 Nie wiem dlaczego tak się między nami ułożyło.Spotykam Cię po dwóch pierwszych miesiącach bez Ciebie  a jedyne co w Twoich oczach widzę to strach. Nigdy  przenigdy nie chciałam żebyś tak się czuł w mojej obecności.Zawsze pragnęłam żeby moja osoba budziła w Tobie dobre uczucia  a rozstanie nie spowodowało zmiany tego nastawienia. Nie wiem czy kiedykolwiek się o tym dowiesz  czy kiedykolwiek przeczytasz to co tu napiszę  albo czy będę miała okazję i odwagę Ci to powiedzieć  ale nie musisz się mnie bać  ani traktować jako wroga. Nigdy nim nie byłam i nie chcę być. Nie bój się  nie zamierzam robić  Ci wyrzutów. Wystarczająco mi ciężko  kiedy widzę  że moja miłość Cię przygniata.  Nie bój się  też nie potrafię się w tej sytuacji odnaleźć i teraz już wiem  że nie ma szans dla naszej znajomości. Nie bój się  wystarczy że ja się wciąż o wszystko  co związane z nami boję. Chciałabym jeszcze żebyś wiedział  że bez względu na wszystko  możesz zawsze na mnie liczyć. Na zawsze.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 22 sierpnia 2014

Cz.2 Nie wiem dlaczego tak się między nami ułożyło.Spotykam Cię po dwóch pierwszych miesiącach bez Ciebie, a jedyne co w Twoich oczach widzę to strach. Nigdy, przenigdy nie chciałam żebyś tak się czuł w mojej obecności.Zawsze pragnęłam żeby moja osoba budziła w Tobie dobre uczucia, a rozstanie nie spowodowało zmiany tego nastawienia. Nie wiem czy kiedykolwiek się o tym dowiesz, czy kiedykolwiek przeczytasz to co tu napiszę, albo czy będę miała okazję i odwagę Ci to powiedzieć, ale nie musisz się mnie bać, ani traktować jako wroga. Nigdy nim nie byłam i nie chcę być. Nie bój się, nie zamierzam robić Ci wyrzutów. Wystarczająco mi ciężko, kiedy widzę, że moja miłość Cię przygniata. Nie bój się, też nie potrafię się w tej sytuacji odnaleźć i teraz już wiem, że nie ma szans dla naszej znajomości. Nie bój się, wystarczy,że ja się wciąż o wszystko, co związane z nami boję. Chciałabym jeszcze żebyś wiedział, że bez względu na wszystko, możesz zawsze na mnie liczyć. Na zawsze. / he.is.my.hope

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć