 |
|
zmieniłam się .
jeszcze rok temu nie wzięłabym do ust alkoholu , czy papierosa . dziś traktuję to jako ucieczkę od pędu codziennego świata . chwilową ucieczkę , która mnie niszczy i tak naprawdę nic mi nie daje .
|
|
 |
|
wiem, że lubisz, gdy mówię że jesteś mój.
|
|
 |
|
kiedy stracisz coś, bez czego żyć nie możesz, łzy same polecą.
|
|
 |
|
skoro już wiesz, że nienawidzę swojego imienia, mów mi słońce.
|
|
 |
|
niech tak zostanie, nie jesteś dla mnie.
|
|
 |
|
chciałabym już raz na zawsze zapomnieć o twoim imieniu i zacząć pamiętać to , co kurwa daje uśmiech .
|
|
 |
|
zbyt bardzo przejęłam się miłością do ciebie , zbyt wiele przez to poświęciłam mimo , że wiedziałam iż za chwilę to się skończy .
|
|
 |
|
niby taki kozak jesteś, a zeza jednym okiem zrobić nie umiesz!
|
|
 |
|
to kurewskie zachowanie leży w ich naturze, od młodości widząc chuja otwierały buzie .
|
|
 |
|
dostajesz telefon, jarasz się przez 3 dni i pierdolisz to .
tak samo jest z tobą i twoimi związkami .
|
|
 |
|
sezon na 'muszę schudnąć do wakacji' uważam za otwarty .
|
|
 |
|
całuj, całuj mnie kurwa do usranej śmierci.
|
|
|
|