 |
|
Mrugasz do mnie okiem, ja rozbieram cię wzrokiem. Jak rozbierany poker potem wciągnę cię jak kokę.
|
|
 |
|
"Nie mogę znieść, że jesteś dla mnie coraz bardziej chłodna. Każdy dzień oddala nas, odliczam czas, do momentu w którym, znów zostanę sam, kurwa mać!" - Tusz Na Rękach - Bez Ciebie nie ma mnie
|
|
 |
|
Zgubiłam gdzieś siebie i nawet nie wiem, którą drogę powinnam teraz wybrać, aby nie stracić swojego serca na najbliższym skrzyżowaniu. Niech mnie ktoś zabierze z tego pobocza, na którym utkwiłam i nie mogę się ruszyć. Stopy mi zamarzły razem z gorzkimi łzami na policzku. Karetka? Pomoc znajdę tylko w Jego ramionach. A może, może już za późno. /happylove
|
|
 |
|
Tak tu cicho. Prócz garstki dosłownie osób - nikt tutaj nie wchodzi, a mordeczki, ktokolwiek tu wpadnie: muszę chyba urządzić sobie jakieś nowe miejsce do pisania coś w stylu bloga. Może się z Wami podzielę :) "A tak poza tym to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć" - Z uśmiechem lećcie, choćby nie wiem co.
|
|
 |
|
Może to już niedopałek, z którego wydobywa się powolna wstęga słów. W środku wciąż iskrzą się wspomnienia i wspólne plany, a moje serce wplątuję się w wiatr, próbując wzniecić prawdziwy ogień uczucia, które przecież w Nas wciąż drzemię. A może.. może to tylko ja już widzę? Może spadnie zaraz śnieg i pokryje także Nasz projekt pełny niedokończonych rysunków. Może ugasi Nas teraźniejszość, może jeszcze niejednokrotnie zaatakuje Nas przeszłość, ale przyszłość - przyszłość tkwi w Naszych rękach i stoi pod jednym wielkim znakiem zapytania, który owija się wokół mojej szyi i zaczyna mnie dusić, więc nie krzycz. Nie krzycz, gdy wywracam się na zaśnieżonym podłożu, gdy upadam i plączę się Ci pod nogami. /happylove
|
|
 |
|
[cz.3]Jego dziewczyna się o wszystkim dowiedziała, zrywa z nim. Nie chce być z osobą, która jest sparaliżowana, przecież co ludzie o niej powiedzą? Marcin się załamał, tak bardzo ją kochał i jej ufał. Myślał, że może na nią w każdej sytuacji liczyć, niestety się pomylił. Na sali w szpitalu poznaje starszego mężczyznę który opowiada mu dziwną historię. Historię swojego życia. Od tamtego czasu Marcin bardzo się zmienił zaczął walczyć o życie. Ciężka praca na rehabilitacji przynosi oczekiwany efekt odzyskuje władze w rękach i nogach, poznaje również dziewczynę, która również była po ciężkim wypadku. Razem walczą o swoją przyszłość. Zaczęli się spotykać, zakochali się w sobie i od tego czasu nie wyobrażają sobie życia bez siebie. Marcin się jej oświadczył, wzięli ślub. Zostali szczęśliwymi rodzicami bliźniąt. [jestemjakajestemxd, Łukasz]
|
|
 |
|
[cz.2] Zaczęłą zrywać się potężny wiatr, wichura. Szarik przebiega wystraszony do swojego pana. Marcin nie wie co robić schować się pod wielkim dębem czy szybko wracać do domu. Zostaje się wielka burza, mocny deszcz pioruny jego dziewczyna ciągle zadręcza go smsami. Nagle mocny huk i Marcin upada na ziemię. Trafił go piorun, burza cichnie jego pies szybko biegnie do domu. Wraca sam rodzice nie wiedzą gdzie jest Marcin i co się z nim dzieje. Jego pies próbuje zwrócić uwagę gdzie jest. Rozpoczyna się akcja poszukiwacza po kilku godzinach udaje się znaleźć Marcina ledwie żywego, zostaje szybko przewieziony do szpitala tam okazuje się że został sparazliżowany.
|
|
 |
|
[cz.1]Szarawy wieczór październikowy dzień wybrał się na spacer aby odciąć się od zgiełku szarego dnia codziennego zabrał ze sobą swojego pieska wybił się Szarik. Wybrali się w drogę. Miał zawsze jedno wymarzone miejsce gdzie chodził, duża polana za lasem na środku której stał potężny dąb cisza i spokój żadnych ludzi samochodów budynków nic. Nagle dostał sms, znów jego dziewczyna dopiero co się z nim pogodziła po ostatniej kłótni a znów smsy z pretensjami jaki to on jest. Już miał tego dość nie wiedział jak sobie poradzić co zrobić walczył z myślami czy z nią zerwać, czy może dać jej jeszcze szansę, w końcu on ją tak bardzo kochał.
|
|
 |
|
Nikt nigdy nie będzie Cię tak obejmować, jak ja. Nikt nigdy nie będzie Cię tak kochać, jak ja. Nikt nigdy nie będzie Cię tak całować, jak ja. Nikt nigdy nie zadba o Ciebie, jak ja. Nikt nigdy nie będzie myśleć o Tobie, jak ja. Nikt nigdy nie zrozumie Cię, jak ja. Nikt nigdy nie zaufa Ci, jak ja.
Tylko ja.
|
|
 |
|
być samotnym wcale nie jest łatwo. nie ma po kim skarpet sprzątać, kogo myśli układać do snu i krzyczeć jak furiat nie ma na kogo.
|
|
 |
|
Nie ma na świecie takich pieniędzy , które uszczęśliwią jak Twój uśmiech. Nie ma takiej rzeczy, która sprawi tyle radości co Twoje spojrzenie. Nikt nie jest w stanie mi dać tyle szczęścia co Twój dotyk. Nie ma na tym świecie nic słodszego, niż Twój pocałunek.
|
|
|
|