 |
|
Nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo brakuje mi Ciebie. Tak bardzo chciałabym wiedzieć co u Ciebie słychać. Jak się masz i jak tobie leci czas beze mnie / i.need.you
|
|
 |
|
Ty wóde od nas wolisz, rok przestałeś , znów zacząłeś teraz idź się pierdolić! Mam już dość ile można tego gniewu w sercu nosić , żeby tylko było można wybrać se nowego tate , napewno bym cię nie wybrała..
|
|
 |
|
Nie mów mi jak zazdrościsz miejsca, na którym jestem, bo mam dość tych co mówią mi jak życie mam piękne, niejednokrotnie chciałem, by zakończył je stryczek, Ty stoisz głuchy nawet nie chcesz słyszeć jak krzyczę.
|
|
 |
|
I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.
|
|
 |
|
Gdy z ust chama, sypią się kalumnie, środkowy palec wystaw mu dumnie...
I politowania obdarz go spojrzeniem a resztę... resztę zbądź już milczeniem.
|
|
 |
|
Jesteś definicją mojego życia, mojego nastroju, moich marzeń, mojego uzależnienia, mojego dnia, mojego uśmiechu, mojej przyszłości, wszystkiego.
|
|
 |
|
I nie pozwól aby odległość zniszczyła to co was dzieli. Bo uczucia to nie kilometry.
|
|
 |
|
Jeśli zejdę na zawsze na dno zupełne i pęknę na starcie i nadam z dołu tu mayday - zostaw mnie.
|
|
 |
|
Szczęście jest względne... Wiesz, że jest pięknie kiedy masz marzenia i przez nie, nie pękniesz.
|
|
 |
|
Nie jestem z tych, których zrozumiesz za pierwszym razem.
|
|
 |
|
Jak możesz mnie rozumieć, jak nie rozumiem sam siebie?
|
|
 |
|
“To niesamowite ile możesz ukryć, tylko się uśmiechając..”
|
|
|
|