 |
|
Pomimo tylu przykrości jakie mi wyrządziłeś nadal jesteś wszystkim. / j.
|
|
 |
|
Oparciem być dla niej, umiesz?
|
|
 |
|
Wiesz, nie miałaby, nic przeciwko gdybyś nauczył się szanować uczucia innych. Jeśli znów robisz mi zbędną nadzieje by po czasie powiedzieć, że to jednak nie to, to odpuść sobie. Nie pozwolę cierpieć przez ciebie drugi raz. / j.
|
|
 |
|
Jesteś na pierwszym miejscu na liście rzeczy do których masz słabość. Przebiłeś lody karmelowe i kawałki Fokusa. To chyba coś znaczy, hę? / j.
|
|
 |
|
Mój Synek będzie tak przystojny jak jego Tatuś.
|
|
 |
|
Siedzę, czekam. Obiecałeś, że przyjdziesz, porozmawiamy. Więc gdzie teraz jesteś? Może obściskujesz tą blondi myśląc o jej dekoldzie. A może myślisz o mnie, chciałbyś mnie obejmować zamiast niej. Nie ważne, cokolwiek by się działo będę czekać na ciebie. / j.
|
|
 |
|
Biorę łyk kawy i zastanawiam się dlaczego tam gdzie powinnam być ja, siedzi teraz ta panna. / j.
|
|
 |
|
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie, jak z Tobą i to właśnie jest wyjątkowe.
|
|
 |
|
Byłeś taki kochany. Często robiłeś rzeczy o które bym cię nie podejrzewała. Gdy mówiłam, że nie kocham ty dobrze wiedziałeś jak jest. Kiedy zadawałam ci ból ty tylko się uśmiechałeś i wiedziałeś, że zbyt kochasz by odejść, by się poddać. Teraz tylko żałuję. Że już nie mogę mówić my... Teraz jestem tu ja i gdzieś tam daleko ty / i.need.you
|
|
 |
|
Nie chcę iść nieodpowiednią drogą, bez celu, nie lubię błądzić a to mnie czeka bez ciebie / i.need.you
|
|
 |
|
Zawsze uczył mnie jak żyć wciąż zapominałam. To on łapał za dłoń a ja wolałam puścić. Chciałam być tak bardzo samodzielna. Sama upadać i sama wstawać. Nigdy nie chciał patrzeć jak leżę na dnie zawsze próbował mnie od niego odbić / i.need.you
|
|
|
|