 |
|
nie jest tak że możesz mieć mnie na jakiś czas, na jakiś czas porzucić, po czasie znowu mnie brać
jak zabawkę, sorry ale nie myśl nad nami czy przyjaźn czy miłośc bo to bardzo rani
|
|
 |
|
popatrz, i teraz całe nasze życiowe plany poszły sie jebac i udajesz że cie to nie obchodzi i nie jest ci nawet żal, ale ja tak nie potrafię, od teraz moje życie to bal, żyje dla picia, pije by życ, z myslami codziennie przez ciebie musze sie bic
|
|
 |
|
Bo kiedy nie ma Ciebie niewiele istnieje wiem,
że tak trzeba, ale kurwa oszaleje teraz
|
|
 |
|
powodujesz dreszcze, jesteś deszczu szelestem, jeszcze dzięki tobie jestem jeszcze, i wiem czym jest szczęście i wiem czym jest respekt.
|
|
 |
|
facet idealny dla mnie? to taki który może być wszędzie ale woli być przy mnie
|
|
 |
|
Walczysz od zawsze tutaj tylko z samym sobą,
stajesz po stronie złej albo idziesz dobrą drogą.
|
|
 |
|
Tylko nie uwierz w walkę ludzie kontra ludzie,
sam ze sobą walczysz, więc uważaj na iluzje.
|
|
 |
|
W głośnikach "spadam", w ustach papieros, a w ręku telefon z sms`em od niego.
|
|
 |
|
Może moglibyśmy pić razem kawę gdzieś, wyjść razem lub nie robić nic razem, może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej. Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem. I mogłoby być dobrze, i mogłoby być fajnie, ale znów jesteśmy gdzieś indziej na starcie, i chyba znów przez to rozmijamy się całkiem.
|
|
 |
|
Nie chce mi się już wypełniać czasu. Mija dzień, mija noc i światła gasną. Nie chce mi się jeść, nie chce mi się wyjść. Mój czas jest wolny, a Ciebie nie ma w nim.
|
|
|
|