 |
|
Nie należy polegać na jednej osobie, bo to właśnie ona może później okazać się Twoim wrogiem.
|
|
 |
|
było około 12. na łóżku rozłożyła książki z geo, języków obcych, po i pe. ucząc się już którąś godzinę nie zauważyła kiedy zasnęła. przewracała się z boku na bok z powodu złego snu. w końcu przytuliła się do ciepłego miejsca, z pewnością myślała, że trafiła na poduszkę. po pół godziny przebudzając się zauważyła, że leży na jego torsie. 'ale co ty..' zapytała zaspana. 'cii kochanie. wczoraj, gdy pisałaś, że nie lubisz budzić się sama w łóżku stwierdziłem, że tez nie lubisz być sama w zimne niedziele. to jestem. i nie budzisz się sama.' / maniia
|
|
 |
|
jesteś taki słodki, że siemano. / pochlonieta.wspomnieniami
|
|
 |
|
"Nie każdy dotyk oznacza uczucie.Czasem po prostu ktoś bawi się Tobą"
|
|
 |
|
Nikt nie rozmawiał ze mną, gdy potrzebowałam się wygadać. Nikt nie udostępniał mi swego ramienia, gdy chciało mi się płakać. Nikt nie przyklejał mi plastrów na stłuczone łokcie i kolana. Nikt nie mówił 'będzie dobrze', gdy było do tego coraz dalej. Może właśnie dlatego nie dziwę się, że nie ma przy mnie nikogo, właśnie teraz, gdy potrzebuję szczerej miłości. / bezimienni
|
|
 |
|
Nie wiedziałam tylko czy to przeszłość, czy teraźniejszość jest dla mnie pewniejszą drogą do lepszej przyszłości.. / bezimienni
|
|
 |
|
wystarczy mililitr Twojej miłości, żeby powiedzieć jest dobrze, i ciągle źle, ale kochasz mnie.
|
|
 |
|
- Zerwała z nim. - Skąd wiesz?! - Bo mu kurwa, pinezkę na nk odpięła.
|
|
 |
|
Jakieś słowa rzucone na wiatr, delikatne dotyki niby przypadkiem, pustka między moim a jego oddechem. Cisza. Coraz słabiej słyszalne kroki. Nagle wszystko zniknęło. / bezimienni
|
|
 |
|
DOŚĆ, KURWA! MAM DOŚĆ. MOŻECIE BYĆ DUMNI *.*
|
|
|
|