 |
|
znajomy z rezerwą spojrzał na lądującą przed nim kartkę-do pierwszego przeczytanego zdania. - eee, proszę pani, takie ankiety to ja mogę ciągle wypełniać, same piątki był miał. - rzucił zaznaczając już odpowiedzi na pierwsze kilka pytań. po chwili zauważyłam, że się waha, więc spojrzałam mu w kartkę, żeby ogarnąć co sprawiło mu problem. pięć odpowiedzi na proste 'jaki alkohol preferujesz?' i jego długopis, który w dwie sekundy otoczył kółkiem pierwsze pięć liter alfabetu przy wyborze. - no chuj, wszystkie są zajebiste. - powodzenia z wysuwaniem zapowiadanych wniosków z tej ankiety.
|
|
 |
|
odpuść. uważałam i mam tą pewność, że nawet jeśli wypowiedziałam jakąś obietnicę to względem samej siebie, a nie twojej osoby. nie przyrzekłam ci, że będę silna, nigdy. choć, zapewne, mruknęłam to pod nosem do siebie, jako cichy plan na przyszłość, zrobię na co będę miała ochotę. a teraz chcę się po prostu napić, dużo napić, przestać myśleć, zmyć barwy rzeczywistości i na moment poczuć się lepiej, bo tak-dopuściłam do siebie tą toksyczną pustkę. a ty, o ile chcesz się przydać, postaw mi kolejkę.
|
|
 |
|
Czy można uciekać przed czymś, do czego się biegnie?
|
|
 |
|
Inaczej jest gdy rozpierdalasz komuś związek a inaczej jak ktoś rozpierdoli Tobie, no nie?
|
|
 |
|
I dziś jesteś nikim, choć kiedyś byłeś wszystkim.
|
|
 |
|
chyba powrócę do zwyczaju , kiedy piłam za każdy dzień w roku.
|
|
 |
|
Nie obiecam Ci, że będziesz żyć w exclusivie, ale między nami zawsze będzie prawdziwie.
|
|
 |
|
- wiesz, że najstarsza polka ma 109 lat ?
- ojej, strasznie dużo! a najmłodsza ?
|
|
 |
|
- tato, tato !
- czego?!
- w moim pokoju jest wilkołak !
- cholera, znów się matka nie ogoliła.
|
|
|
|