 |
|
w każdej rodzinie zdarza się niekiedy, że coś zakłóca normalny tryb życia. Ot, chociażby pobyt taty w sanatorium lub wyjazd służbowy mamy. W takich trudnych okresach musisz poświęcić część wolnego czasu i wziąć nieco więcej obowiązków na swe barki, by w domu nie rozpanoszył się bałagan. Utrzymanie ładu w Twoim własnym królestwie to wówczas za mało. Trzeba podjąć jeszcze inne zadania. Na przykład zmywanie..
|
|
 |
|
dużo mówiłeś. o sobie, o mnie, o nas. szkoda tylko, że nie powiedziałeś, żebym nie robiła sobie zbytniej nadziei, bo i tak nie będziemy nigdy razem.
|
|
 |
|
Miłość jest luksusem ,na który możesz sobie pozwolić dopiero wtedy ,kiedy twoi wrogowie zostaną wyeliminowani .Do tego czasu wszyscy ,ktorych kochasz ,to zakładnicy,wysysający z ciebie odwagę i nie pozwalający ci podejmować rozsądnych decyzji .
|
|
 |
|
'Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.'
|
|
 |
|
Chciałabym,żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo, aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie-jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu i wymiocin.Rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic? Jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. Chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść
|
|
 |
|
był chory .
miał zespół SkurwielaBezUczuć.
|
|
 |
|
hey idiot,
let's go to party!
|
|
 |
|
Jeśli się czegoś pragnie, to wypadałoby o to walczyć.
|
|
 |
|
Lato idzie, ludziom się w głowach pierdoli, miłości im się zachciewa.
|
|
 |
|
są wakacje kochani, bez spiny luźno !
|
|
 |
|
żeby życiu dorównać przez morze problemów i gówna chcemy płynąć chodź mamy dziurawe żagle.
|
|
|
|