głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karen123

wydawało mi się  że moje największe wyzwanie w życiu było tym które mi postawiłeś  kiedy musiałam cię zwyczajnie zdobyć  żeby cię zwyczajnie mieć. jednak byłam omylna bo moim największym życiowym wyzwaniem  również postawionym przez ciebie było to  kiedy kazałeś mi być zwyczajnie szczęśliwą. zwyczajnie bez twojej obecności.

abstracion dodano: 5 listopada 2012

wydawało mi się, że moje największe wyzwanie w życiu było tym które mi postawiłeś, kiedy musiałam cię zwyczajnie zdobyć, żeby cię zwyczajnie mieć. jednak byłam omylna bo moim największym życiowym wyzwaniem, również postawionym przez ciebie było to, kiedy kazałeś mi być zwyczajnie szczęśliwą. zwyczajnie bez twojej obecności.

 cz.1 ze stoickim pokojem weszła do budki telefonicznej. z taką samą równowagą przeładowała magazynek  wykręcając numer do niego. jak oszalała frustratka poinformowała go gdzie się znajduję  nie prosząc  swoim oszalałym tonem   rozkazując mu się pojawić w tym miejscu. zdezorientowany i przerażony  nie jej zachowaniem  nie telefonem  samą nią jak najszybciej mógł chciał zjawić się dokładnie w tej samej budce. kiedy znalazł się po drugiej ulicy tuż naprzeciwko niej  ona nadal w niej stała. ujrzawszy go  podniosła broń i przyłożyła ją do skroni przyciskając na tyle mocno  że aż jęknęła z bólu. podbiegł do budki. jednak ona trzymała drzwi od wewnątrz.   otwieraj!   krzyczał zdesperowany  uderzając w szklaną szybę która dzieliła ich jak dotąd jego nieokreślone  niezdecydowane uczucia. destrukcyjnie się wykręcając pocałowała szybę i bezwstydnie puściła mu oczko ze wzrokiem zepsutej wariatki. zniesmaczony  przestał podejmowania próby otwarcia drzwi uznając ją za oszalałą.

abstracion dodano: 5 listopada 2012

[cz.1]ze stoickim pokojem weszła do budki telefonicznej. z taką samą równowagą przeładowała magazynek, wykręcając numer do niego. jak oszalała frustratka poinformowała go gdzie się znajduję, nie prosząc, swoim oszalałym tonem - rozkazując mu się pojawić w tym miejscu. zdezorientowany i przerażony, nie jej zachowaniem, nie telefonem, samą nią jak najszybciej mógł chciał zjawić się dokładnie w tej samej budce. kiedy znalazł się po drugiej ulicy tuż naprzeciwko niej, ona nadal w niej stała. ujrzawszy go, podniosła broń i przyłożyła ją do skroni przyciskając na tyle mocno, że aż jęknęła z bólu. podbiegł do budki. jednak ona trzymała drzwi od wewnątrz. - otwieraj! - krzyczał zdesperowany, uderzając w szklaną szybę która dzieliła ich jak dotąd jego nieokreślone, niezdecydowane uczucia. destrukcyjnie się wykręcając pocałowała szybę i bezwstydnie puściła mu oczko ze wzrokiem zepsutej wariatki. zniesmaczony, przestał podejmowania próby otwarcia drzwi uznając ją za oszalałą.

 cz.2 oparła się o telefon. odsunął się  a wtedy ona wymierzyła broń w sam środek swojej głowy. strzeliła. krew roztrysła się po każdej z czterech szyb budki  a ona usunęła się na jednej z nich. upadł. klęcząc przejechał dłonią po jednej z czerwonych ścian po której krew spływała w zwolnionym tempie  o zabarwieniu identycznym jak jej ulubione czerwone wino.

abstracion dodano: 5 listopada 2012

[cz.2]oparła się o telefon. odsunął się, a wtedy ona wymierzyła broń w sam środek swojej głowy. strzeliła. krew roztrysła się po każdej z czterech szyb budki, a ona usunęła się na jednej z nich. upadł. klęcząc przejechał dłonią po jednej z czerwonych ścian po której krew spływała w zwolnionym tempie, o zabarwieniu identycznym jak jej ulubione czerwone wino.

kieruj się sercem  a potem żałuj  zamiast kierować się rozsądkiem i żałować  że się tego nie zrobiło.

in_naaa dodano: 4 listopada 2012

kieruj się sercem, a potem żałuj, zamiast kierować się rozsądkiem i żałować, że się tego nie zrobiło.

 Rozmowa z Tobą obniża mój poziom inteligencji teraz jestem już tak samo głupia jak Ty   D  kwejk

daffodil dodano: 4 listopada 2012

"Rozmowa z Tobą obniża mój poziom inteligencji,teraz jestem już tak samo głupia jak Ty" ;D /kwejk

 uwielbiałam jak się na mnie złościł. nikt nie potrafił tak uroczo marszczyć czoła jak on. krzyczał na mnie jak na małą dziewczynkę. a ja się tylko uśmiechałam  doskonale wiedząc  że to nie potrwa długo  że zaraz podejdzie i mnie przytuli w ramach przeprosin ♥

slodka-lala-512112 dodano: 1 listopada 2012

`uwielbiałam jak się na mnie złościł. nikt nie potrafił tak uroczo,marszczyć czoła jak on. krzyczał na mnie jak na małą dziewczynkę. a ja się tylko uśmiechałam, doskonale wiedząc, że to nie potrwa długo, że zaraz podejdzie i mnie przytuli w ramach przeprosin ♥

  twoja obecność jest warunkiem mojego szczęścia.

slodka-lala-512112 dodano: 1 listopada 2012

` twoja obecność jest warunkiem mojego szczęścia.

 nie potrzebuje wiele   po prostu bądź!

slodka-lala-512112 dodano: 1 listopada 2012

`nie potrzebuje wiele - po prostu bądź!`

bądź moim szczęściem :

slodka-lala-512112 dodano: 1 listopada 2012

bądź moim szczęściem :*

Lubię Cię. Naprawdę Cię lubię. Luuuubię Cię !!!

slodka-lala-512112 dodano: 1 listopada 2012

Lubię Cię. Naprawdę Cię lubię. Luuuubię Cię !!! ;*

  Całkiem Ci odbiło?    Nikt nie jest wiecznie normalny.   33

slodka-lala-512112 dodano: 1 listopada 2012

- Całkiem Ci odbiło? - Nikt nie jest wiecznie normalny. < 33

.Jeden Twój uśmiech  a zmienił całe moje życie...

slodka-lala-512112 dodano: 1 listopada 2012

.Jeden Twój uśmiech, a zmienił całe moje życie... ;)) ;**

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć