|
Pewnego wieczoru siedziałam na oknie z kubkiem gorącej czekoladę i papierosem w ręce. Patrzyłam w gwiazdy, w dzieciństwie marzyłam żeby mieć ta jedna gwiazdkę tylko dla siebie. Pijąc czekoladę poczułam jak wibruje mi telefon. Spojrzałam na ekscy dziwnym wyrokiem. Była wiadomoś od niego "PIOTRUŚ:*" łzy same mi spłynęły po policzkach. Odczytałam wiadomość ' maleńka, rzuć tego papierosa i nie płacz, twoja gwiazdka którą pragniesz jest z Tobą! Kocham Cię!:* . Zrobił mi uśmiech na twarzy! Wiedziałam że jest gdzieś blisko mnie gwiazda dzięki której mogę się uśmiechać do ekranu telefonu./jebsiemisiek
|
Dodaj komentarz
