głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika julie.x3

Trzeba wziąć się w garść  przecież jesteś już dorosły. Nie możesz całe życie rozpaczać  bo znowu w życiu ci nie wyszło. Nie bój się. Zawsze możesz wrócić do autopilota. Będziesz leciał do przodu nie patrząc na to co robisz. A potem leżał nocami w łóżku starając się nie zasnąć  bo są te sny  które zamiast dać trochę spokoju to niszczą Cię od środka. I nic nie możesz zmienić. Często myślisz o odpuszczeniu sobie. O zaprzestaniu udawania  że nadal żyjesz. To byłby straszny widok. Gdyby ktoś mógł spojrzeć na moje wewnętrzne ja... zobaczyłby zniszczonego przez życie starca  który nadal uważa  że jest młody  bo takie ma ciało. Ale ten starzec wciąż czeka  siedzi w bujanym fotelu i czeka na swoją miłość. Widzi wnuki i swoje dzieci  które kocha  ale myśli o tym  że utracił kiedyś to  co było mu najdroższe. I nigdy się z tym nie pogodzi. Nigdy nie będzie szczęśliwy w pełni. Wie  że ona już nie wróci  ale będzie żył tą nadzieją  bo ona gdzieś tam jest. Będzie cierpiał tylko...całe życie.

nightmareth13 dodano: 28 stycznia 2017

Trzeba wziąć się w garść, przecież jesteś już dorosły. Nie możesz całe życie rozpaczać, bo znowu w życiu ci nie wyszło. Nie bój się. Zawsze możesz wrócić do autopilota. Będziesz leciał do przodu nie patrząc na to co robisz. A potem leżał nocami w łóżku starając się nie zasnąć, bo są te sny, które zamiast dać trochę spokoju to niszczą Cię od środka. I nic nie możesz zmienić. Często myślisz o odpuszczeniu sobie. O zaprzestaniu udawania, że nadal żyjesz. To byłby straszny widok. Gdyby ktoś mógł spojrzeć na moje wewnętrzne ja... zobaczyłby zniszczonego przez życie starca, który nadal uważa, że jest młody, bo takie ma ciało. Ale ten starzec wciąż czeka, siedzi w bujanym fotelu i czeka na swoją miłość. Widzi wnuki i swoje dzieci, które kocha, ale myśli o tym, że utracił kiedyś to, co było mu najdroższe. I nigdy się z tym nie pogodzi. Nigdy nie będzie szczęśliwy w pełni. Wie, że ona już nie wróci, ale będzie żył tą nadzieją, bo ona gdzieś tam jest. Będzie cierpiał tylko...całe życie.

Jestem tam. W tym sercu  gdzieś głęboko zakopany  okurzony i przygnieciony wszystkimi innymi rzeczami. Jest mi tam nawet dobrze. Nie  to złe określenie. To dobre miejsce  aby zaczekać. Czas będzie mijał  przelatywał przez palce. Pozna setki ludzi  parę razy się zakocha  przeżyje kilka zawodów  będzie upadać i podnosić się na nogi. Czasami będzie wspominać  czasami wcale nie myśleć o przeszłości. Ale czy to będzie za rok  pięć czy za dziesięć lat  wiem  że to nastąpi. Zrozumie  że jestem jej przeznaczony. Bo nawet jeśli znajdzie sobie innego to jej serce należy do mnie. Jakaś niewidzialna siła będzie nas do siebie ciągnąć. Miłość.

nightmareth13 dodano: 28 stycznia 2017

Jestem tam. W tym sercu, gdzieś głęboko zakopany, okurzony i przygnieciony wszystkimi innymi rzeczami. Jest mi tam nawet dobrze. Nie, to złe określenie. To dobre miejsce, aby zaczekać. Czas będzie mijał, przelatywał przez palce. Pozna setki ludzi, parę razy się zakocha, przeżyje kilka zawodów, będzie upadać i podnosić się na nogi. Czasami będzie wspominać, czasami wcale nie myśleć o przeszłości. Ale czy to będzie za rok, pięć czy za dziesięć lat, wiem, że to nastąpi. Zrozumie, że jestem jej przeznaczony. Bo nawet jeśli znajdzie sobie innego to jej serce należy do mnie. Jakaś niewidzialna siła będzie nas do siebie ciągnąć. Miłość.

Popełniałem błędy jeden po drugim  Zrobiłem ich setki  tysiące. Każdy dzień wydawał się stracony. Nie pamiętam zbyt wiele  ale pamiętam ból. Strach i cierpienie. Te dwie rzeczy otaczały moje serce. Gdzieś w nim schowało się moje  ja  i nie miało zamiaru walczyć. Poddałem się temu  co pogłębiało mnie tylko w coraz głębszym żalu i panice. Byłem tam i widziałem to wszystko jakby z boku. Nie życzę tego nikomu. Spotkałem na swojej drodze ludzi  którzy mi pomogli. A właściwie jedna osoba potrafiła mnie wyciągnąć z tego wszystkiego. Sprawiałem ból  raniłem  a mimo wszystko miałem to oparcie. Nauczyła mnie  że wszystko  co mnie spotyka jest tylko małym kawałkiem mojego życia. Dzisiaj potrafię już widzieć  co jest dla mnie dobre. Jestem nadal tym uczuciowym gnojem  ale dorastam. Dokonuję świadomych wyborów. Błędy nie zdarzają mi się tak często. I mimo iż nie pozwalam sobie na miłość  bo wiem do kogo należy moje serce  to nie cierpię z braku wzajemności. Oto ja  utracony kawałek serca.

nightmareth13 dodano: 28 stycznia 2017

Popełniałem błędy jeden po drugim, Zrobiłem ich setki, tysiące. Każdy dzień wydawał się stracony. Nie pamiętam zbyt wiele, ale pamiętam ból. Strach i cierpienie. Te dwie rzeczy otaczały moje serce. Gdzieś w nim schowało się moje "ja" i nie miało zamiaru walczyć. Poddałem się temu, co pogłębiało mnie tylko w coraz głębszym żalu i panice. Byłem tam i widziałem to wszystko jakby z boku. Nie życzę tego nikomu. Spotkałem na swojej drodze ludzi, którzy mi pomogli. A właściwie jedna osoba potrafiła mnie wyciągnąć z tego wszystkiego. Sprawiałem ból, raniłem, a mimo wszystko miałem to oparcie. Nauczyła mnie, że wszystko, co mnie spotyka jest tylko małym kawałkiem mojego życia. Dzisiaj potrafię już widzieć, co jest dla mnie dobre. Jestem nadal tym uczuciowym gnojem, ale dorastam. Dokonuję świadomych wyborów. Błędy nie zdarzają mi się tak często. I mimo iż nie pozwalam sobie na miłość, bo wiem do kogo należy moje serce, to nie cierpię z braku wzajemności. Oto ja, utracony kawałek serca.

Nie umiem się pozbierać. Ten koszmar rozdzierający moje wnętrze  te uczucie tłukącej się porcelany jakoby było to moje poranione serce. Z sentymentem patrzę w przeszłość  pozwalam sobie na chwilę rozmarzenia  tęsknię. Ale już wiem  że nie powinnam. Ocknęłam się  wszystko zniszczyłeś

nightmareth13 dodano: 28 stycznia 2017

Nie umiem się pozbierać. Ten koszmar rozdzierający moje wnętrze, te uczucie tłukącej się porcelany jakoby było to moje poranione serce. Z sentymentem patrzę w przeszłość, pozwalam sobie na chwilę rozmarzenia, tęsknię. Ale już wiem, że nie powinnam. Ocknęłam się, wszystko zniszczyłeś

Czasami wystarczy iskra  żeby cały świat zapłonął. I to zmienia bieg wydarzeń. I już wiesz  że nigdy nie będziesz sam. Bo znalazłeś duszę. I to uczucie jest nie do pobicia. Bo dzięki niemu żyjesz. Bez niego już dawno byś się poddał. I wiesz  że chcesz oddychać dla tej osoby. Wygrać ze wszystkim. Bo odnajdziecie się nieważne  co się stanie. W tym czy następnym wcieleniu coś sprawi  że się spotkacie. I świat tego nie powstrzyma. To jest to uczucie  którego nigdy nie zapomnisz. Nie zepchniesz na dalszy plan. Nieważne jak głęboko ukryte wróci jeszcze silniejsze. Dwie połówki zagubione we wszechświecie  które wbrew wszystkiemu muszą się odnaleźć. I nikt  absolutnie nikt ich nie powstrzyma. Bo umierając odlatują szczęśliwe  bo wiedzą  że są bliżej siebie  że odnajdę się gdzieś tam  na którejś z gwiazd. I poczują to znów  kiedy tylko się znajdą. Oddadzą całe życie  nawet nie wiedząc  że miłość zwycięży wszystko. Bo tak to już działa. Nie boisz się o nic. Bo wiesz  że cię znajdę.

nightmareth13 dodano: 28 stycznia 2017

Czasami wystarczy iskra, żeby cały świat zapłonął. I to zmienia bieg wydarzeń. I już wiesz, że nigdy nie będziesz sam. Bo znalazłeś duszę. I to uczucie jest nie do pobicia. Bo dzięki niemu żyjesz. Bez niego już dawno byś się poddał. I wiesz, że chcesz oddychać dla tej osoby. Wygrać ze wszystkim. Bo odnajdziecie się nieważne, co się stanie. W tym czy następnym wcieleniu coś sprawi, że się spotkacie. I świat tego nie powstrzyma. To jest to uczucie, którego nigdy nie zapomnisz. Nie zepchniesz na dalszy plan. Nieważne jak głęboko ukryte wróci jeszcze silniejsze. Dwie połówki zagubione we wszechświecie, które wbrew wszystkiemu muszą się odnaleźć. I nikt, absolutnie nikt ich nie powstrzyma. Bo umierając odlatują szczęśliwe, bo wiedzą, że są bliżej siebie, że odnajdę się gdzieś tam, na którejś z gwiazd. I poczują to znów, kiedy tylko się znajdą. Oddadzą całe życie, nawet nie wiedząc, że miłość zwycięży wszystko. Bo tak to już działa. Nie boisz się o nic. Bo wiesz, że cię znajdę.

Budzisz się pewnego dnia i wiesz już  co się stało. Zdajesz sobie sprawę  że nie masz nikogo. Kiedyś umrzesz jak każdy i nikt nie będzie za Tobą tęsknił. Straciłeś wszystko i wszystkich. Dlaczego? Niezły był z Ciebie kutas. I nie dbałeś o nikogo ani o nic. Tak już jesteś. Miałeś przyjaźń i odepchnąłeś ją najdalej od siebie jak tylko mogłeś. Miłość sama odeszła  ale to dlatego  że nie mogłeś się nią cieszyć tak naprawdę. Bo nie potrafiłeś tego zrozumieć. I bałeś się  bałeś się jak nikt inny. Strach wygrał  zostałeś sam. Czujesz się z tym źle  ale prawda jest taka  że zrobiłbyś to znów. Bo jesteś śmieciem. Takie jest życie. A ty nie masz nikogo.

nightmareth13 dodano: 28 stycznia 2017

Budzisz się pewnego dnia i wiesz już, co się stało. Zdajesz sobie sprawę, że nie masz nikogo. Kiedyś umrzesz jak każdy i nikt nie będzie za Tobą tęsknił. Straciłeś wszystko i wszystkich. Dlaczego? Niezły był z Ciebie kutas. I nie dbałeś o nikogo ani o nic. Tak już jesteś. Miałeś przyjaźń i odepchnąłeś ją najdalej od siebie jak tylko mogłeś. Miłość sama odeszła, ale to dlatego, że nie mogłeś się nią cieszyć tak naprawdę. Bo nie potrafiłeś tego zrozumieć. I bałeś się, bałeś się jak nikt inny. Strach wygrał, zostałeś sam. Czujesz się z tym źle, ale prawda jest taka, że zrobiłbyś to znów. Bo jesteś śmieciem. Takie jest życie. A ty nie masz nikogo.

Jeszcze nie do końca. Nie do końca  lecz czuję  że znowu straciłam to  co w życiu jest najważniejsze. Dostałam szansę  której się nie spodziewałam  jedną na milion  szansę na zmianę siebie i swoich chorych zachowań  które zawsze wszystko burzą. Znowu wszystko zaprzepaściłam. Całe te moje największe szczęście w życiu rozsypało się niczym delikatny w swojej prostocie domek z kart. Poległo. Prawdziwą miłość podobno spotyka się raz w życiu. Wygląda na to  że moje dobiegło końca. Nawet już nie wiem skąd czerpać siły do walki.. Nie jestem już sobą  ale jak bardzo nie byłabym załamana zawsze walczę do końca o to co jest dla mnie bezcenne. Nie poddam się..

nightmareth13 dodano: 28 stycznia 2017

Jeszcze nie do końca. Nie do końca, lecz czuję, że znowu straciłam to, co w życiu jest najważniejsze. Dostałam szansę, której się nie spodziewałam, jedną na milion, szansę na zmianę siebie i swoich chorych zachowań, które zawsze wszystko burzą. Znowu wszystko zaprzepaściłam. Całe te moje największe szczęście w życiu rozsypało się niczym delikatny w swojej prostocie domek z kart. Poległo. Prawdziwą miłość podobno spotyka się raz w życiu. Wygląda na to, że moje dobiegło końca. Nawet już nie wiem skąd czerpać siły do walki.. Nie jestem już sobą, ale jak bardzo nie byłabym załamana zawsze walczę do końca o to co jest dla mnie bezcenne. Nie poddam się..

'Drżącym opuszkiem kciuka błądzę do jego nagim torsie   rozmarzona. Głowę opieram nieco wyżej od jego serca  tak by znajdowała się na Jego wystającym obojczyku. Delikatnie muskam każdy centymetr jego gorącego ciała coraz bardziej napierając na nie moim  rozpalonym. Ciche westchnienia  kilka zduszonych jęków.Przebiegłe przeznaczenie spłatało nam figla  to one pchało nas ku sobie z bezbłędnym skutkiem.Zamykam oczy.I już widzę  widzę jak uśmiechasz się do mnie. Tak pięknie. I ten niesamowity błysk w Twoich oczach zaklina całą rzeczywistość  która nas otacza. Jest magicznie. Moje tętno niemal wyrywa się z piersi  myśli szaleją  wyobraźnia zwiększa obroty. Spleceni w namiętnym uścisku napawamy się tą błogą chwilą aż do momentu  gdy ze ściany pokoju zacznie znikać blask księżyca  a zawita złocisty blask słońca opadający na naszą atłasową pościel. W tej chwili nachodzi mnie nieodparte wrażenie że niemożliwe jest by jeszcze kiedykolwiek mogło być tak zwyczajnie jak przedtem. Szybuje

nightmareth13 dodano: 28 stycznia 2017

'Drżącym opuszkiem kciuka błądzę do jego nagim torsie - rozmarzona. Głowę opieram nieco wyżej od jego serca, tak by znajdowała się na Jego wystającym obojczyku. Delikatnie muskam każdy centymetr jego gorącego ciała coraz bardziej napierając na nie moim -rozpalonym. Ciche westchnienia, kilka zduszonych jęków.Przebiegłe przeznaczenie spłatało nam figla, to one pchało nas ku sobie z bezbłędnym skutkiem.Zamykam oczy.I już widzę, widzę jak uśmiechasz się do mnie. Tak pięknie. I ten niesamowity błysk w Twoich oczach,zaklina całą rzeczywistość, która nas otacza. Jest magicznie. Moje tętno niemal wyrywa się z piersi, myśli szaleją, wyobraźnia zwiększa obroty. Spleceni w namiętnym uścisku napawamy się tą błogą chwilą aż do momentu, gdy ze ściany pokoju zacznie znikać blask księżyca, a zawita złocisty blask słońca opadający na naszą atłasową pościel. W tej chwili nachodzi mnie nieodparte wrażenie,że niemożliwe jest by jeszcze kiedykolwiek mogło być tak zwyczajnie jak przedtem. Szybuje

Jestem rozdarta. Rozum Cię nienawidzi i robi wszystko by Cię wymazać z pamięci. Serce wyczuwa Twoje na kilometr  a gdy tylko widzi bije jak oszalałe  jakby zaraz miało mi złamać żebro. A ja sama chce pamiętać o chwilach  gdy pytałam szczęśliwa  ale nie chce żałować kolejnych złych decyzji i chwil poświęconych na Ciebie. Chce znów tworzyć z Tobą jedność  ale nie chce nosić miana 'Twojej najważniejszej'. Chce móc bez ograniczeń przebywać w Twoich ramionach  ale nie chce byś Ty przytulał mnie niespodziewanie. Chce chodzić z Tobą na wieczorne spacery i odkrywać za każdym razem co raz bardziej Warszawę  ale nie chce zaliczać z Tobą kolejnej randki. Chce znów usnąć w Twoich ramionach i czuć się bezpieczna  ale nie chce by moja poduszka zachowała Twój zapach i tym sposobem przypominała mi o Tobie. Chce Cię pamiętać  ale nie chce kochać. Chce być z Tobą szczęśliwa  ale nie chce szlochać.Chce łamać zasady  ale nie przekraczać granic. Chce iść za głosem serca  pomimo ostrzeżeń rozumu.

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Jestem rozdarta. Rozum Cię nienawidzi i robi wszystko by Cię wymazać z pamięci. Serce wyczuwa Twoje na kilometr, a gdy tylko widzi bije jak oszalałe, jakby zaraz miało mi złamać żebro. A ja sama chce pamiętać o chwilach, gdy pytałam szczęśliwa, ale nie chce żałować kolejnych złych decyzji i chwil poświęconych na Ciebie. Chce znów tworzyć z Tobą jedność, ale nie chce nosić miana 'Twojej najważniejszej'. Chce móc bez ograniczeń przebywać w Twoich ramionach, ale nie chce byś Ty przytulał mnie niespodziewanie. Chce chodzić z Tobą na wieczorne spacery i odkrywać za każdym razem co raz bardziej Warszawę, ale nie chce zaliczać z Tobą kolejnej randki. Chce znów usnąć w Twoich ramionach i czuć się bezpieczna, ale nie chce by moja poduszka zachowała Twój zapach i tym sposobem przypominała mi o Tobie. Chce Cię pamiętać, ale nie chce kochać. Chce być z Tobą szczęśliwa, ale nie chce szlochać.Chce łamać zasady, ale nie przekraczać granic. Chce iść za głosem serca, pomimo ostrzeżeń rozumu.

Prawdą jest fakt  że gdy On był obok  było mi łatwiej. Niestety te czasy minęły. Rozdzieliliśmy się na jednym z wielu życiowych skrzyżowań. Ja skręciłam w prawo  natomiast on pojechał prosto. Przez co dalej kontynuował swoje życie i walkę o najskrytsze marzenia. Ja utknęłam na tym samym poziomie. Nie zrobiłam ani jednego kroku w przód. Nie zmieniłam nic. A nie  przepraszam. Zmieniłam się ja sama  chociaż nie chciałam takiej zmiany. Nie chciałam by narodziła się we mnie taka chamska egoistka. A może egoistka to złe określenie? Przecież  gdy tylko ktoś mnie o coś poprosi  pomogę. Może bardziej pasuje chamska  pyskata nastolatka? Powiedzmy  że tak. Skoro ja nie chciałam tej zmiany. Nie chciałam by moje życie przewróciło się o 360 stopni to  co się stało? Najłatwiejsze pytanie  ale odpowiedzi tak trudno udzielić. Przełykam ślinę. Ściszam ton. 'Wiesz  co się stało? Pękło mi serce.'

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Prawdą jest fakt, że gdy On był obok, było mi łatwiej. Niestety te czasy minęły. Rozdzieliliśmy się na jednym z wielu życiowych skrzyżowań. Ja skręciłam w prawo, natomiast on pojechał prosto. Przez co dalej kontynuował swoje życie i walkę o najskrytsze marzenia. Ja utknęłam na tym samym poziomie. Nie zrobiłam ani jednego kroku w przód. Nie zmieniłam nic. A nie, przepraszam. Zmieniłam się ja sama, chociaż nie chciałam takiej zmiany. Nie chciałam by narodziła się we mnie taka chamska egoistka. A może egoistka to złe określenie? Przecież, gdy tylko ktoś mnie o coś poprosi, pomogę. Może bardziej pasuje chamska, pyskata nastolatka? Powiedzmy, że tak. Skoro ja nie chciałam tej zmiany. Nie chciałam by moje życie przewróciło się o 360 stopni to, co się stało? Najłatwiejsze pytanie, ale odpowiedzi tak trudno udzielić. Przełykam ślinę. Ściszam ton. 'Wiesz, co się stało? Pękło mi serce.'

Naprawdę myślisz  że mogłabym za Tobą tęsknić? Nie żartuj sobie nawet. Czemu niby jakieś wspomnienia miałyby mnie ruszać? Czemu niby patrząc na prezent od Ciebie miałabym znowu mieć ochotę dziękować Ci za nie? Czemu niby miałabym cokolwiek zmieniać  znowu walczyć  potem znowu cierpieć? Czemu niby miałabym pragnąć szczęścia właśnie z Tobą  skoro go mi nie dajesz? Czemu niby miałabym sobie moczyć policzki falą łez z Twojego powodu? Czemu miałabym znowu wpuścić motylki do swojego brzucha? Czemu niby znowu miałabym czekać na sms'a od Ciebie? Czemu znowu miałabym znowu szczęśliwa biegać z Tobą po dzielnicowych działkach? Czemu niby miałabym niszczyć to  co osiągnęłam? Zobacz. Jakoś się trzymam  więc nie bądź śmieszny. Nasz związek jest martwy. Ty jesteś dla mnie martwy. Ja dla Ciebie jest martwa. Wybacz kochanie  po prostu ten świat nie był dla Nas.

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Naprawdę myślisz, że mogłabym za Tobą tęsknić? Nie żartuj sobie nawet. Czemu niby jakieś wspomnienia miałyby mnie ruszać? Czemu niby patrząc na prezent od Ciebie miałabym znowu mieć ochotę dziękować Ci za nie? Czemu niby miałabym cokolwiek zmieniać, znowu walczyć, potem znowu cierpieć? Czemu niby miałabym pragnąć szczęścia właśnie z Tobą, skoro go mi nie dajesz? Czemu niby miałabym sobie moczyć policzki falą łez z Twojego powodu? Czemu miałabym znowu wpuścić motylki do swojego brzucha? Czemu niby znowu miałabym czekać na sms'a od Ciebie? Czemu znowu miałabym znowu szczęśliwa biegać z Tobą po dzielnicowych działkach? Czemu niby miałabym niszczyć to, co osiągnęłam? Zobacz. Jakoś się trzymam, więc nie bądź śmieszny. Nasz związek jest martwy. Ty jesteś dla mnie martwy. Ja dla Ciebie jest martwa. Wybacz kochanie, po prostu ten świat nie był dla Nas.

Dziś już się nie znamy. Jestem dla Ciebie nikim ważnym. Jestem Ci obojętna. Nie pamiętasz mojego imienia. Nie trzymasz mnie w sercu. Twoje serce nie należy już do mnie. Twoje serce nie jest podpisane moim imieniem. Nie trzymasz mnie już za rękę. Nie dajesz schronienia w swoich ramionach. Nie pamiętasz  że żyję. Nie pamiętasz  że Cię potrzebuję. Nie słuchasz  gdy ktoś wymienia moje problemy z niekończącej się listy. Nie słuchasz  gdy ktoś mówi  że staczam się na dno. Nie patrzysz przez okno  gdy przechodzę Twoim osiedlem. Nie piszesz  kiedy wchodzę na gadu. Nie dzwonisz  kiedy księżyc pojawia się na Niebie. Nie dzwonisz  kiedy słońce wschodzi. Nie żyjemy razem  lecz osobno. Właściwie dzisiaj to widuję Cię już tylko na fotografiach. Fotografiach zalanych moimi łzami.

nightmareth13 dodano: 27 grudnia 2016

Dziś już się nie znamy. Jestem dla Ciebie nikim ważnym. Jestem Ci obojętna. Nie pamiętasz mojego imienia. Nie trzymasz mnie w sercu. Twoje serce nie należy już do mnie. Twoje serce nie jest podpisane moim imieniem. Nie trzymasz mnie już za rękę. Nie dajesz schronienia w swoich ramionach. Nie pamiętasz, że żyję. Nie pamiętasz, że Cię potrzebuję. Nie słuchasz, gdy ktoś wymienia moje problemy z niekończącej się listy. Nie słuchasz, gdy ktoś mówi, że staczam się na dno. Nie patrzysz przez okno, gdy przechodzę Twoim osiedlem. Nie piszesz, kiedy wchodzę na gadu. Nie dzwonisz, kiedy księżyc pojawia się na Niebie. Nie dzwonisz, kiedy słońce wschodzi. Nie żyjemy razem, lecz osobno. Właściwie dzisiaj to widuję Cię już tylko na fotografiach. Fotografiach zalanych moimi łzami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć