 |
|
Tu nawet nie chodzi o to, że mam do Ciebie żal. Boli tylko to, że byłam opcją awaryjną, kiedy życie waliło Ci się na głowę - bo chłopak rzucił, kiedy miałaś zły humor - bo nie odpisał na sms-a i kiedy rzeczywistość rozwalała Ci psychikę, Przyjaciółko.
|
|
 |
|
I want you to be with me in the dark, to hold me, to keep loving me, to help me when I get scared...to come right to the edge and see what's there.
|
|
 |
|
Zgubił mnie po drodze. Między litrem wypitej wódki, a trzecim skrętem.
|
|
 |
|
Kochała go. Mocniej niż na początku. Mocniej niż ktokolwiek inny.
|
|
 |
|
Ty beze mnie marzniesz, ja bez Ciebie nie istnieje. Dam Ci moje ciepło którym z miejsca Cię ogrzeje. Chcę być Twoim cieniem robić z Tobą mnóstwo rzeczy, życie z Tobą przeżyc możesz ufać mi i wierzyć!
|
|
 |
|
Życie narzuca nam konieczność demonstrowania woli poprzez działanie - nawet jeśli nie dostarcza nam motywów - a rolą pamięci jest wzbudzać w nas żal, że coś zrobiliśmy albo nie.
|
|
 |
|
Szukam powodów do radości. niezależnie od tego co słyszę i co robią inni ludzie.
Ja chcę się cieszyć.
Bo cieszenie się jest sto razy bardziej przyjemne niż narzekanie.
|
|
 |
|
Nastolatki przeżywają mnóstwo rozterek. Dorośli traktują je jak dzieci, choć spodziewają się po nich dorosłych zachowań.
|
|
 |
|
Jesteś taka słodka, taka piękna, uśmiechnięta. Jak po wypaleniu skręta, pełen relaks - ja wymiękam.
|
|
 |
|
Nikt nie może Cię uratować,
tylko Ty sam
a wart jesteś uratowania.
Niełatwo będzie zwyciężyć w Twojej wojnie
ale jeśli w ogóle coś warto wygrać
to właśnie ją.
|
|
 |
|
Tak mi się bez ciebie nudzi, tak mi się nic nie podoba.
|
|
 |
|
Samotność ma ciepły, nieco chemiczny zapach prasowanych ubrań. Ma kolor czerwieni ust, które prowokacyjnie krzyczą o spojrzenia. Samotność, która im dotkliwsza tym bardziej sprawia, że wyglądam lepiej, tak jak bym chciała przechytrzyć cały świat i pokazać, że wiedzie mi się cudownie. A spojrzenia mężczyzn to jak słodko gorzka nagroda pocieszenia. Samotność to stukot obcasów, gdy późnym wieczorem wracając z nie wiadomo skąd do pustego domu, otwieram drzwi, rozbieram się, zapalam wszystkie światła i nastawiam cały czajnik wody na herbatę. A potem zmywam makijaż, spinam grzywkę do góry i czekam.
|
|
|
|