 |
|
Bawisz się słowami. Upajasz się nimi. Słowami chcesz zastąpić normalne, ludzkie uczucia, których w tobie nie ma.
|
|
 |
|
Wiesz, tu w sumie co drugi ma ciężkie stany, bo łatwiej jest uśmierzać ból niż uleczyć rany.
|
|
 |
|
Idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. Napisałabym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów. Zadzwoniłabym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz.Wybełkotała, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
 |
|
nie mam brudnych myśli , tylko seksowną wyobraźnię .
|
|
 |
|
Bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby . | dzyndzelek
|
|
 |
|
Chcę po prostu czasem zniknąć , nie czuć dosłownie nic . | dzyndzelek .
|
|
 |
|
Lubię czasem zapomnieć ile mam lat , na powagę jeszcze mam czas . | dzyndzelek
|
|
 |
|
uważaj, żeby pewnego dnia nie poczuć za mocno. uważaj, żeby pewnego dnia znów nie stracić za wiele
|
|
 |
|
Się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam. Bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija
|
|
 |
|
Chwilę posiedźmy i porozmawiajmy proszę,
Nie chcę siedzieć w ciszy której tak nie znoszę,
Już dobrze, chwila na oddech, chwila na otarcie łe
|
|
 |
|
Bliskość odczuwasz bardziej gdy ich nie ma,
I tylko płacz gdy ktoś drogi mówi do widzenia
|
|
 |
|
Porozmawiajmy proszę jak samotność zabija,
W ciszy jak smak goryczy gorzki strach krzyczy
|
|
|
|