 |
|
Ludzie spoglądają na mnie z boku
Różne rzeczy wnioskują z moich kroków
|
|
 |
|
puszczam w niepamięć cały szum i chaos, zapominam o tym wszystkim co tak bolało.
|
|
 |
|
`Był śmiech, miłość i krzyk, wiedziałam, że nie raz przegrałam, lecz dziś nie płyną łzy, choć boli tak to życie całe.
|
|
 |
|
`Tych chwil na pełny gaz, wchodzenia przez wysokie progi, to był wspaniały czas, czas mojej drogi.
|
|
 |
|
życie nasze składa się z krótkich momentów, cudownych chwil czy przykrych incydentów.
|
|
 |
|
tak, pomyliłam czas
przez chwilę wierząc w nas
|
|
 |
|
poszukując swego miejsca,
gdzie być może znajdę fragment szczęścia
|
|
|
|