 |
|
fałszywa skromność - najgorsza cecha , często po paru latach wychodzi gówno z człowieka.
|
|
 |
|
powiedz gdzie ta ekipa, gdzie Ci ludzie z przed lat? gdzie Ci wszyscy z którymi miałem zmieniać ten świat?
|
|
 |
|
nie wracać do wspomnień,choć same wracają do mnie
|
|
 |
|
wielki mam sentyment do kilku wyrwanych kartek
|
|
 |
|
nie płaczę, już nie. teraz krzyczę.
|
|
 |
|
obiecaliśmy sobie wszechświat. nie słowami, obiecały nam to nasze serca
|
|
 |
|
jesteśmy jak świeczki na wietrze,bo ciągle nie wiemy,czy rozum,czy serce
|
|
 |
|
ta sama historia dla obojga pisana oddzielnie
|
|
 |
|
mam swoją drogę,bracie, głosy mówią,gdzie iść mam
|
|
 |
|
taki stan rzeczy to niczyja wina
|
|
 |
|
wszędzie tak samo smakuje kurestwo
|
|
 |
|
I chce mi się ciebie, i chce mi się więcej, najwięcej i jeszcze.
|
|
|
|