 |
|
jak minęły walentynki? z drugą połówką(0,7) czy raczej samotnie? : )
|
|
 |
|
randkuję z angielskim i matematyką, zawsze spoko:)
|
|
 |
|
Tęsknisz za nim jednocześnie wiedząc że nie powinnaś ...[lovess]
|
|
 |
|
kiedy ja straciłam nadzieję, pozbyłam się resztek siły wraz z zaspanym wyrazem twarzy pod prysznicem on nie zdawał sobie sprawy z tego co się ze mną działo, a może zwyczajnie tego do siebie nie dopuszczał. nie dopuszczał do siebie moich słów, które wyszeptane gdzieś między drugim, a piątym wersem w książce zdawały całą relację. uśmiechałam się, tym samym dając mu znać że już się z tym pogodziłam. nie chciałam jego pomocy. jego zmartwienia na twarzy, i bólu, który pojawił się w jego oczach. nie chciałam, aby marnował swój czas na mnie. nie chciałam od niego już niczego. a przyszłość, która stała pod wielkim znakiem zapytania nie była w tej chwili istotna. przegrałam. siebie, i swoje nic nie warte już wdechy. /happylove
|
|
 |
|
Jebać to, umarłem dla was.
|
|
 |
|
Wiele osób źle interpretuje słowa "Dopóki śmierć nas nie rozłączy." Śmierć to tylko koniec małżeństwa, prawdziwa miłość będzie trwać wiecznie.
|
|
 |
|
Boże... mówiłem ci, że masz zabrać mi wszystko, że nie ważne jest moje życie - możesz zabrać moją duszę już teraz, byleby tylko ona była szczęśliwa, znów się uśmiechała i była radosna, żeby była spokojna i była...znowu zjebałeś, znowu.
|
|
 |
|
blady ślad dawnego uśmiechu, pomarszczone czoło i wciąż cierpiące oczy, nadal gorące od miłości serce, natura i wizja przyszłości może zaskakiwać w niektórych momentach.
|
|
 |
|
łzy spadające na biurko, mokra plama i palec po niej sunący, kreślący serce i słowa wewnątrz. "Na zawsze" z drżącym sercem i wyczerpanym umysłem złączone.
|
|
 |
|
Tracę głowę i całą kontrolę,W iluzji, że jestem tam, gdzie mnie nie ma, nie mów nic, wszystko jest takie spokojne.Chociaż raz, nie mów nic...Nie chcę, by zbudzono mnie ze snu. Niech nie każą mi stawiać stóp na ziemi.Otworzyć skrzydła żeby uciec bez końca, żeby znaleźć wolność daleko stąd.. Żeby znaleźć się tam gdzie kiedyś...[cytrynqaaa]
|
|
 |
|
Przechodzę obok Ciebie i nie mogę powstrzymać się przed spojrzeniem w Twoją stronę. Nawet nie wiesz jak się cieszę gdy je czasem odwzajemnisz. [?]
|
|
|
|