 |
|
nie poznałeś smaku łez, to nie poznasz łez szczęścia.
|
|
 |
|
jakby nie to, że mi na nim zależy, to bym sie nie przejmowała.
|
|
 |
|
mam nadzieję, że będę jeszcze tylko na jednym pogrzebie- na swoim.
|
|
 |
|
Wybieraj, wybieraj, wybieraj co wolisz, prawą czy lewą rękę mam ci upierdolić? Odchodzisz i wracasz i wracasz by odejść, jesteś nikim, lub tchórzem, jak wolisz. ;]
|
|
 |
|
Brak mi słów na Ciebie, tania dziwko, żałuję bardzo, że byłaś kiedyś blisko ..
|
|
 |
|
piję za Ciebie, za Twoją przyszłość, mogliśmy wszystko, szkoda, że nam nie wyszło.
|
|
 |
|
I jest Ci trochę szkoda, że było coś między wami, uspokajasz oddech standardowo procentami.
|
|
 |
|
Jeden kielon za każdą zajebistą akcje, wypijemy za wszystkie, to kurwa odpadniemy w trakcie.
|
|
 |
|
Znów chodzę po osiedlu i słucham rapu, psy mnie nienawidzą, chociaż nie wiem za co.
|
|
 |
|
to był kurwa mój wybór, nie mów mi co jest słuszne, wystarczająco długo o tym myślę zanim usnę.
|
|
 |
|
przecież obiecałeś. obiecałeś być, nawet, jeśli nie będziemy już razem. obiecałeś być chociażby jako kumpel, jako przyjaciel. widzisz co się ze mną dzieje. widzisz jak cierpię, ale.. ale przechodzisz obojętnie, nie rusza cię to. widzisz moje łzy, ale nadal cię to nie obchodzi. nie obchodzi cie to, co ja teraz czuje.. no trudno. może przeżyję.. ale no kurwa! obiecałeś!
|
|
 |
|
i nie udawaj takiej świętej, bo każda z nas ma w sobie coś z dziwki.
|
|
|
|