głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fiore

jesteś niebezpieczny. powinnam Cię unikać. lecz mimo wszystko jesteśmy blisko jak nikt inny  Słoneczko.

waniilia dodano: 5 stycznia 2011

jesteś niebezpieczny. powinnam Cię unikać. lecz mimo wszystko jesteśmy blisko jak nikt inny, Słoneczko.

pamiętasz jak drżałam  kiedy przytuliłeś mnie  pierwszy raz? siedzieliśmy zupełnie sami  a ja bałam się odrzucenia. nasze usta powoli zbliżały się do siebie. po chwili przyzwyczaiłam moje różowe  zimne wargi  do twoich czerwonych  gorących. pasowały do siebie idealnie. chciałam spotykać cię częściej  dotykać mocniej  całować szybciej. niestety! uciekłeś daleko stąd zostawiając mnie skazaną na bezlitosną samotność.

waniilia dodano: 5 stycznia 2011

pamiętasz jak drżałam, kiedy przytuliłeś mnie, pierwszy raz? siedzieliśmy zupełnie sami, a ja bałam się odrzucenia. nasze usta powoli zbliżały się do siebie. po chwili przyzwyczaiłam moje różowe, zimne wargi, do twoich czerwonych, gorących. pasowały do siebie idealnie. chciałam spotykać cię częściej, dotykać mocniej, całować szybciej. niestety! uciekłeś daleko stąd zostawiając mnie skazaną na bezlitosną samotność.

dasz radę! nadzieję zawsze trzeba mieć! :  teksty fcuk dodał komentarz: dasz radę! nadzieję zawsze trzeba mieć! :* do wpisu 5 stycznia 2011
świetne   teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: świetne;* do wpisu 5 stycznia 2011
dziękuje za podpis:     teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: dziękuje za podpis:);** do wpisu 5 stycznia 2011
W zagłębieniu mojej klatki piersiowej czułam jakby dziurę niemocy  tak ogromną że mogłabym spokojnie umieścić tam rękę. Z każdym łykiem owego napoju stawała się ona coraz mniejsza  z każdą kroplą na moich ustach ból  ustawał a ja zwyczajnie zapominałam. Proszę   nie rób mi tego więcej  bo zostanę alkoholiczką.   imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 5 stycznia 2011

W zagłębieniu mojej klatki piersiowej czułam jakby dziurę niemocy, tak ogromną że mogłabym spokojnie umieścić tam rękę. Z każdym łykiem owego napoju stawała się ona coraz mniejsza, z każdą kroplą na moich ustach ból, ustawał a ja zwyczajnie zapominałam. Proszę , nie rób mi tego więcej, bo zostanę alkoholiczką. | imagine.me.and.you |

'' Ta jedna historia prosto z serca  życie jest trujące i wiesz nas uśmierca . '' Pih Peja Pezet ♥ .

imagine.me.and.you dodano: 5 stycznia 2011

'' Ta jedna historia prosto z serca, życie jest trujące i wiesz nas uśmierca . '' Pih,Peja,Pezet ♥ .

 dzisiejszy temat: miłość.   to ja  idę na wagary.

fcuk dodano: 5 stycznia 2011

-dzisiejszy temat: miłość. -to ja idę na wagary.

Jest dupkiem  ale mam słabość do niego. Cholerna słabość  która zabija.

fcuk dodano: 5 stycznia 2011

Jest dupkiem, ale mam słabość do niego. Cholerna słabość, która zabija.

nie dam Ci tej satysfakcji. nie napiszę jak mi bez Ciebie źle  mimo  że jest mi źle. zawiodłeś i koniec.

fcuk dodano: 5 stycznia 2011

nie dam Ci tej satysfakcji. nie napiszę jak mi bez Ciebie źle, mimo, że jest mi źle. zawiodłeś i koniec.

Wyszłam z sali trzaskając mu przed nosem drzwiami.Cała roztrzęsiona rozejrzałam się dookoła.Na korytarzu było pełno ludzi gapiących się na mnie z niedowierzaniem.Poprawiłam włosy i pewnym krokiem ruszyłam z podniesioną głową na górę.Wybiegł za mną  a na korytarzu rozległy się śmiechy i podszeptywanie.Zatrzymał mnie i błagał żebym go wysłuchała.Wszyscy na nas spoglądali a ja musiałam być twarda.Zacisnęłam mocno zęby wykrzyczałam że to koniec tak że wszystkie oczy powędrowały w naszą stronę.Prosił mnie ciągle zatrzymując swoim nieziemskim dotykiem składanym na moim ramieniu.Byłam nieugięta.Ze łzami w oczach których za wszelką cenę nie mogłam wypuścić spod powiek garnęły się do wypłynięcia na policzki.Teraz mu nie przeszkadzało  że jesteśmy jedynym obiektem na który wszyscy spoglądają.Szkoda że dopiero dziś kiedy mnie tracił.Za późno o wiele za późno powiedziałam odwracając się na pięcie i zatrzaskując w toalecie.Tam mogłam już swobodnie uwolnić łzy ze stalowego ucisku powiek. imagine.me.

imagine.me.and.you dodano: 4 stycznia 2011

Wyszłam z sali trzaskając mu przed nosem drzwiami.Cała roztrzęsiona rozejrzałam się dookoła.Na korytarzu było pełno ludzi,gapiących się na mnie z niedowierzaniem.Poprawiłam włosy i pewnym krokiem ruszyłam z podniesioną głową na górę.Wybiegł za mną, a na korytarzu rozległy się śmiechy i podszeptywanie.Zatrzymał mnie i błagał żebym go wysłuchała.Wszyscy na nas spoglądali,a ja musiałam być twarda.Zacisnęłam mocno zęby wykrzyczałam że to koniec,tak że wszystkie oczy powędrowały w naszą stronę.Prosił mnie ciągle,zatrzymując swoim nieziemskim dotykiem składanym na moim ramieniu.Byłam nieugięta.Ze łzami w oczach,których za wszelką cenę nie mogłam wypuścić spod powiek garnęły się do wypłynięcia na policzki.Teraz mu nie przeszkadzało, że jesteśmy jedynym obiektem na który wszyscy spoglądają.Szkoda,że dopiero dziś,kiedy mnie tracił.Za późno,o wiele za późno powiedziałam,odwracając się na pięcie i zatrzaskując w toalecie.Tam mogłam już swobodnie uwolnić łzy ze stalowego ucisku powiek.|imagine.me.

dziękuję  .  teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: dziękuję ^.^ do wpisu 4 stycznia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć