 |
|
Jesteśmy tak samo samotni jak nasze serca. Żyjemy wśród wielu ludzi, ale czujemy tą pustkę, której nic nie jest teraz w stanie zapełnić. Siedzimy sami w swoich mieszkaniach i zastanawiamy się dokąd pójść. Popełniliśmy jeden błąd, który sprawił, że nie potrafimy się odnaleźć w własnej rzeczywistości. To całe nasze życie właśnie tak działa, że jedna zła decyzja, źle dobrane słowo może sprawić, że wszystko to, co dotychczas sobie układaliśmy tak po prostu runie. Życie jest strasznie przewrotne. Nigdy nie wiesz czego możesz spodziewać się od losu, więc najlepiej jak nie będziesz niczego planował. To naprawdę nie ma sensu. Widzisz, układaliśmy sobie w głowach wspólną przyszłość, a teraz każde z nas jest w innym miejscu i jedyne co robimy to wspominamy te chwile, które udało się nam przeżyć razem. To wszystko tak świetnie pokazało nam, że niczego nie da się przewidzieć, a los gotuje każdemu z nas przeróżne niespodzianki. / napisana
|
|
 |
|
'' Czuję się, jakbym była pusta. Czekam, aż ktoś mnie nakręci. Jak zegarek. I ten chłopak, przez chwilę wydawało mi się, że on to potrafi. ''
|
|
 |
|
Jestem ciekawa w jaki sposób mnie zapamiętałeś. Czy myślisz o mnie tak samo jak kiedyś, że jestem tą kruchą blondynką o wielkich zielonych oczach, która jednym uśmiechem nabałaganiła w Twoim życiu? Czy czasem nie potrafisz spać, bo zastanawiasz się o czym najczęściej myślę i czy uśmiecham się tak samo pięknie jak wtedy kiedy byliśmy razem? Siadasz wieczorami przed laptopem i oglądasz moje zdjęcia? Tęsknisz za mną? Zastanawiasz się czasem czy właśnie w tej chwili nie poznałam kogoś nowego kto w idealny sposób mógłby zastąpić mi Ciebie? Wybierasz czasem mój numer i długo wahasz się czy może zadzwonić, bo brakuje Ci mojego głosu? Jestem ciekawa czy liczę się dla Ciebie chociaż trochę, czy nachodzą Cię myśli, że jeszcze moglibyśmy odzyskać naszą zagubioną magię i to szczęście, które tak szybko wyparowało. / napisana
|
|
 |
|
Cz.2 Chciałabym być jego ostoją, wsparciem. Chciałabym nawet żeby był osobą z którą będę się czasem rozstawać, ale do której zawsze będę wracać. Chciałabym być przy nim zawsze wtedy, kiedy życie na to pozwoli i czekać na niego, kiedy nie będzie go obok. Chciałabym za nim tęsknić i mieć pewność, że on robi to samo. Chciałabym żeby był na dobre i na złe, na te dni usłane różami, ale także te, kiedy słychać będzie trzaskanie talerzy. Chciałabym nie musieć już nikogo innego szukać. Chciałabym też żeby On potrzebował tylko mnie. Chciałabym jeszcze tak wiele doświadczyć mając go obok siebie. Chciałabym. To dziwne uczucie, że być może tego wszystkiego nigdy nie przeżyje. Wiesz, będę miała ogromny żal do losu, jeśli nie czeka nas już nic. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Cz.1 Chciałabym przeżyć z nim trochę więcej niż dane było mi do tej pory. Chciałabym przeżyć z nim ten miesiąc, ten rok i to życie. Chciałabym żeby Jego uśmiech był pierwszym, który wita mnie każdego dnia, a Jego ramiona jedynymi, w których się ochraniam. Chciałabym mieć jeszcze okazję trochę z nim przeżyć. Chciałabym mieć jeszcze możliwość, aby pójść z nim na spacer, albo do kina. Chciałabym pojeździć z nim jeszcze na łyżwach, bo przecież w dalszym ciągu nie potrafi hamować. Chciałabym być powodem jego uśmiechu i pocieszycielką w smutku. Chciałabym mieć szansę, aby jeszcze nieraz niepotrzebnie pokłócić się z nim, a potem pogodzić. Chciałabym, aby był świadkiem zarówno moich sukcesów jak i upadków. Chciałabym jeszcze zobaczyć na jego twarzy uśmiech, za każdym razem, gdy przypalam frytki czy naleśniki i mieć pewność, że i tak powie, że fantastyczna ze mnie kucharka. Chciałabym usłyszeć jeszcze, że koniecznie muszę być jego żoną. Chciałabym być jego żoną.
|
|
 |
|
Przepraszam, że nie potrafiłem sprostać Twoim oczekiwaniom, że nie robiłem tak często herbaty, którą uwielbiałaś, że zbyt rzadko zabierałem Cię do kina i na wycieczki, że nie umiałem rozpoznać, kiedy było Ci źle, a kiedy potrzebowałaś po prostu się przytulić. Tak bardzo przepraszam, że byłem ciężarem na Twoim sercu, że przygniotłem je tak bardzo, że dziś nie potrafi pokochać mnie na nowo. Przepraszam. To tylko ja, zwykły szary człowiek, który chciał być dla Ciebie idealny, jednak mu nie wyszło. Miałem dać Ci więcej, przynajmniej to Ci obiecałem, lecz kolejny raz Cię zawiodłem. Przepraszam. Cofam czas wspomnieniami, jednak to nic nie pomaga, to nie wróci zmarnowanych chwil, które przepiłem zamiast tulić Cię w swoich ramionach. Przepraszam. Jutro będzie lepiej...nie sądzę, przecież jeden dzień mnie nie zmieni, przecież jeden dzień nie sprawi, że wróci moja chęć do życia. Bez Ciebie znikam jak śnieg podczas słonecznego dnia. Przepraszam. To tylko ja./mr.lonely
|
|
 |
|
Jeżeli zechce zrezygnować z Niego, przypomnij mi proszę, żebym tego jeszcze nie robiła. Żebym wytrzymała jeszcze trochę. Przypomnij mi, że przecież są takie wyjątkowe momenty dla których warto to wszystko, co trudne znosić. Przypomnij mi o tym, gdybym zapomniała, albo była już strasznie zmęczona. Przypomnij mi o tym, że to całe czekanie ma sens. Cholera ma, przecież czekam na Niego, na naszą wspólną przyszłość, na coś najważniejszego w moim życiu. / he.is.my.hope
|
|
|
|