 |
|
Nie wyobrażała sobie, że można być ze sobą tak blisko. Tak się ze sobą związać, że zwykłe przesunięcie po włosach koniuszkami palców jest niewątpliwą, jasną deklaracją miłości.
|
|
 |
|
Mam wspaniałego faceta! Z dnia na dzień coraz bardziej mnie zaskakuje. Udowadnia mi , że jestem dla niego kimś ważnym, niemal najważniejszym. Pokazuje ,że można poraz drugi oszaleć z miłości.A co najważniejsze? Przy nim nie boję się jutra. Nie muszę się martwić o to czy jutro nie strzeli mu coś do głowy i nie będzie chciał się rozstać bo tak i już. Nie muszę się również prosić o uczucia ,chwilę zainteresowania czy jakieś ciepłe słowa w moim kierunku. Widzę jak wiele brakowało mi w poprzednim związku.
|
|
 |
|
I śmiało mogę stwierdzić, że już zawszę będę Cię kochać.
|
|
 |
|
Przyzwyczaj się, że będę Cię pouczać, będę ciągłe wyskakiwać z mordą wyrzucając wszystkie te postępowania, których się dopuszczasz, a które wiem, że dobrze się nie skończą. Będę łapać Cię za ramiona, potrząsać, błagając wręcz byś przemyślał ruch, który zamierzasz właśnie wykonać. Za wszelką cenę będę starała się znaleźć rozwiązanie, by wyciągnąć Cię z każdego bagna w które ewentualnie się wpakujesz. Nie jestem idealna i pomyślisz nieraz, iż Cię ograniczam - trudno. Obiecuję Ci, że nigdy, gdy będę obok - a będę, wiesz o tym - nie pozwolę byś zmarnował swoje życie. Nie ważne co Ci zagrozi: kanapka z przeterminowanym serem czy miłość.
|
|
 |
|
Przyglądam Ci się, analizując każdy fragment Twojego ciała. Chcę zapamiętać jak najwięcej szczegółów.
|
|
 |
|
Obiecaj, że zawsze będziesz w zasięgu ręki, kiedy będę Cię potrzebować, będziesz tam gdy zadzwonię..
|
|
 |
|
Tak strasznie ciągnie mnie ku Tobie. Powiedz co Ty takiego mi robisz? Co takiego masz w sobie, że za żadne skarby nie mogę wyrzucić Cię z moich myśli, z mojego serca.. Co takiego masz w sobie, ze przy Tobie czuję się taka szczęśliwa a bez Ciebie pusta w środku.. Czym takim mnie uwiodłeś, co trzyma mnie przy Tobie i nie pozwala puścić..
|
|
 |
|
Wiedziałam, że jesteś zupełnie inny niż się wydajesz.
|
|
 |
|
Złościć się na siebie, ale nigdy nie przestawać się kochać.
|
|
 |
|
Wybrałam Ciebie. Z jasnym umysłem, sercem i głową wybrałam Ciebie. Gdybym musiała zrobić to jeszcze raz, też zdecydowałabym się na Ciebie, bez wahania.
|
|
 |
|
Cz.2 Tego co było, że już nie ma znaczenia, że nas już nie ma i nie będzie. Boję się tego co mnie jeszcze czeka, bardzo. Tych słów innych, szeptów, spojrzeń pełnych zadowolenia bądź litości, że spotkało mnie to co spotkało. Boję się, że nie zniosę tego, że nie mam już sił, aby to wszystko przeżywać. Wiesz, boję się nawet Ciebie i nie wiem czy bardziej tego, że mogę Cię widywać czy tego, że już nigdy mogę Cię nie zobaczyć. Zostawiłeś mnie samą i chyba nie pomyślałeś, że odchodząc zostawisz mnie z bagażem wspomnień, ogromem lęku i tęsknoty, nie zostawiając mi na to wszystko ani trochę siły, bo Ty byłeś moją siłą. Boję się, tak wielu spraw się boję. Nie wiem czy mam na tyle siły i ochoty, aby z tym strachem dalej walczyć. Czasem wydaje mi się, że to już nawet nie ma sensu. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Cz.1 Boję się. Cholernie się boję, że nas nic już nie czeka, że kiedyś miniemy się udając, że się nie znamy. I że nie będzie to jednorazowy wypadek, ale norma. Pewnie Ty tego nie zrozumiesz skoro nic dla Ciebie nie znaczyłam, ale dla mnie to w pewien sposób będzie koniec świata i smutne zapewnienie, że naprawdę nie miałam nigdy znaczenia. Czasem jeszcze się łudzę, że było inaczej. To śmieszne, ale z drugiej strony myślę, że równie ważne jak sama miłość jest to co po niej zostaje. Tak, może właśnie dlatego chciałabym zapamiętać coś więcej niż tylko łzy, smutek i ból. Walczę sama z sobą o każde wspomnienie i pewność, że przecież nie wszystko musiało być kłamstwem. Boję się, boję.
|
|
|
|